Data: 2002-07-16 10:01:51
Temat: Re: Ogórki kiszone
Od: "julita cygan" <j...@p...ckp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Marek P." <m...@j...wp.pl.invalid> napisał w wiadomości
news:agup5j$5u2$1@news2.tpi.pl...
> ** To reply in e-mail, remove "jazjec." and ".invalid" from address **
>
> Witam Panie i Panów (być może:))
>
>
> Mam pewien malutki problemik:) Ogórki kiszone/kwaszone!!!
> Otóż po każdym kiszeniu okazuje się ze ogórki są puste tzn.coś tam z tego
ogórka zostało ale
> bardzo mało!Ogórki są własnego sortu (działka) żadnych nawozów sztucznych
itp.wynalazków
> Choć sklepowe ogórki "zachowują" się tak samo.Ma Ktoś jakieś pomysły.
>
> Pozdrawiam
> Marek P.
> Ps.Prosił bym o Łopatologiczne wyjaśnienie:)
witam serdecznie!
Jeszcze nigdy nie miałam "pustych" ogórków.Myślę,że zależy to od użytych
przypraw oraz oczywiście od ogórków(tylko z własnego ogródka bez nawozów).
Na spód słoika kładę liśc chrzanu,koper :łodygi i kwiatostan,
Układam bardzo ściśle ogórki nie za duże(OK7cm) między ogórki dodajęchrzan w
kawałkach,2-3 ząbki czosnku startego,zalewam słoną zimną wodą(na pół litra
wody łyżka soli)na wierzch kładę liść winorośli,zamykam słoik,2dni trzymam w
temperaturze pokojowej i wynoszę do piwnicy.Są super!
powodzenia Julita C.
|