Data: 2010-06-14 15:14:11
Temat: Re: Ogórki kiszone a surówka
Od: "Panslavista" <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Bożena" <n...@g...com> wrote in message
news:hv5g6v$bmc$1@news.onet.pl...
> "Ikselka" <> wrote in message
> news:ip0wjn3haj4l$.1k912ogrtn14a.dlg@40tude.net...
>> Dnia Mon, 14 Jun 2010 14:46:15 +0200, Bożena napisał(a):
>>> Za SJP: surówka - "potrawa z surowych warzyw lub owoców". Poza tym
>>> surówka
>>> raczej ma w sobie więcej niz jeden składnik.
>>
>> Mówisz o sałatce. Nie istnieje sałatka jednoskładnikowa, ale surówka i
>> owszem. Surówka może być jednoskladnikowa lub może być tzw sałatką
>> surówkową.
>
> Nie, mówiłam o znaczeniu, które podaje SJP:
> - surówka - http://sjp.pwn.pl/slownik/2525402/
> - sałatka - http://sjp.pwn.pl/slownik/2518974/sa%C5%82atka
>
> Wracając do ilości składników. Surówka jednoskladnikowa mimo wszystko
> jednak zazwyczaj zawiera jakieś przyprawy, olej, ocet itp., więc ta
> "jednoskładnikowość" jest raczej dość naciągana i bardzo umowna.
> W przypadku ogórków kiszonych nie mamy żadnych dodatków, które byśmy
> dodawały podczas krojenia ich np. na ćwiartki czy też podawania w całości.
>
>>> Ogórki kiszone surowe nie są,
>>
>> No są - przecież nie są gotowane, tylko ukiszone. Kiszenie to metoda na
>> przedłużenie trwałości surowych warzyw z utrzymaniem ich waloró
>> witaminowych i mineralnych. Popularne dziś kiszonki dla bydła są właśnie
>> dlatego tak wartościowe, że zachowują właściwości surowizny.
>
> Wcale niekoniecznie trzeba coś poddać obróbce cieplnej, aby to coś nie
> było surowe. Właśnie dzięki kiszeniu ogórki przestają być surowe, mimo że
> dalej oczywiście mają mnóstwo witamin itp., kóre mogłyby zniknąć podczas
> np. obróbki cieplnej.
> Może my w różny sposób definiujemy "surowość"? Dla mnie produkt jest
> surowy, gdy nie został poddany żadnej obróbce tzn. wszystko, co jest
> kiszone, marynowane lub w jakiś sposób poddane obróbce cieplnej, już nie
> jest surowe.
>
>>> i oprócz samych ogórków na talerzu też nic nie ma, więc raczej
>>> nazwałabym to
>>> "dodatek", a nie "surówka" czy "sałatka".
>>>
>>> Bożena.
>>
>> A czemu nie po prostu "ogórki kiszone"?
>
> Ponieważ rozmawiamy o grupach potraw, a nie o nazwie konkretnetnej
> potrawy, czyli o tym, do jakiej grupy potraw można odnieść zwykłe "gołe"
> ogórki kiszone.
>
> Bożena.
Jako samodzielne danie (i półprodukt jednocześnie) pod nazwą ogórek
kiszony.
Sałatka z ogórków kiszonych - ogórki pokrojone w plasterki, ich połówki,
ćwiartki lub kostkę, także starte na dużych oczkach, cebula pokrojona w
kostkę lub jak kto lubi, lekko posypać cukrem, pieprzem, pokropić olejem.
Opcje - np. kostka z jabłka. Posypać zieloną czubrycą.
|