Data: 2003-05-13 11:02:55
Temat: Re: Ojciec z kims sie spotyka - jak sie zachowac
Od: j...@o...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
>"puchaty" wrote:
> Użytkownik wrote:
> > Czyli w\g ciebie jesli dorosłe dziecko widzi ze rodzice maja
> > problem,ktory nadal uwazam dotyczy całej rodziny(jej ewentualnego byc
> > albo nie byc - bo i tak mogłaby sie zakonczyc ta historia))to zwykła
> > rozmowa,ktora mogłaby wiele uzmysłowic Michałowi jest czyms złym?
>
> Co wg Ciebie ta rozmowa mu może uzmysłowić?
>
> puchaty prosząc o Joli scenariusz
Drogo Puchaty,ciezko o gotowy scenariusz w sytuacji kiedy nie wiemy tak na
prawde jakie sa relacje miedzy Michałem a rodzicami.Michał gdy dowiedział sie
(zorientował)ze ojciec kogos ma poczuł sie zle (niepewnie?).Pomyslał o matce
ale tez pewnie o sobie ,o tym jaki to moze miec wpływ na ich dalsze zycie.Nie
sadze ze moze sprawic na to by nagle cała sprawa znikneła ale rozmaowa pozwoli
mu dowiedziec sie z pierwszej reki jaka jest sytuacja.Taka niewiedza -
niepewność nie jest dobra...dlatego uwazam ,ze tylko rozmawiajac mozna sobie
cos wyjasnic ...dla własnego wewnetrznego spokoju.Nie zrobi nic - nie
porozmawia-pozostanie wszystko po staremu?Nie - bo Michał wie cos czego nie
rozumie(ojciec oszukuje matke).A moze po rozmowie z ojcem dowie sie ze oni
zdecydowali ułozyc sobie zycie na nowo i czekali tylko na dobry moment by mu o
tym powiedziec?
Zupełnie nie wiem jak to sie moze potoczyc...my mozemy gdybac ale prosciej
bedzie jak Michał POROZMAWIA i wszystko bedzie jasne lub jaśniejsze.
- -
pozdrawiam Jola
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|