Data: 2011-02-15 13:57:06
Temat: Re: Ojcom marnotrawnym na Walentynki
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Odnieś to np do pani Dulskiej.
Klasyka.
--
CB
Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:ijdvgl$q11$1@news.onet.pl...
> Czyli wracamy tu do "braku ojca"? Tzn. nie fizycznego, ale jako mocnego
> mężczyzny?
> Faktem jest, że to mężczyźni wytaczają granice...
>
> A kobietki na nie... szarżują :-). (żarcik, ale nie do końca).
>
> Czyli w powyższym, nikt tej kobietki nie utemperował? (np. nie powiedział jej
> "dosyć moja droga"?).
>
> Faktem jest, że istotnym czynnikiem jest szacunek kobiety dla mężczyzny.
>
> I teraz zastanawiam się na ile powyższe tezy są obiektywne.
> Bo że są subiektywne, to wiem w 100%.
|