Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.on
et.pl
From: <s...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Omlet na słodko ( P )
Date: 10 Apr 2002 16:03:54 +0200
Organization: Onet.pl SA
Lines: 36
Message-ID: <1...@n...onet.pl>
References: <a9190u$g70$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.test.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.onet.pl 1018447434 6147 192.168.240.245 (10 Apr 2002 14:03:54 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 10 Apr 2002 14:03:54 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 62.179.0.14, 213.180.130.22
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 5.5; Windows 98)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:103444
Ukryj nagłówki
> To już wiem, że łyżka albo dwie śmietany, a czy resztą babcinego przepisu
> też mogłabyś się podzielić ??
Babcia moja do omlecika ( nazywny jest "grzybkiem" ) dawała:
-dwa jajka
-troszkę mąki
-łyżkę lub dwie łyżeczki śmietany
-cukier waniliowy ( pół małej torebki )
-szczypta soli
Najpierw trzeba wymieszać żółtka z cukrem waniliowym i śmietaną, potem dodać
mąkę - w zależności od tego ile będzie śmietany - to albo więcej, albo mniej -
ja zawsze sypię trochę i dosypuję, chodzi o to by miało konsystencję gęstego
budyniu. Jak już wszystko połączone - ubić na sztywno pianę z białek (dodać
odrobinkę soli). Wymieszać i na patelnię z rozgrzanym masełkiem. Podawać z
marmoladą, syropami, oblany czekoladą itd.., choć ja uważam, że najlepszy jest
ot, bez niczego:o))
Chyba dziś zrobię na kolację, bo do śniadania nie doczekam... ;o))
Pozdrawiam i życzę smacznego. I dodam jeszcze, że taki omlet, ale bez cukru
stanowi rewelacyjną podstawę do dalszych eksperymentów. Np.: można zmielić
kukurydzę, taką z puszki zachowując 1/4 całych ziarenek i dodać to do masy
przed ubitą pianą. Zamiast cukru proponuję masę różnych ziółek, standardowo
dodaję koperek ( najlepiej świeży ), oregano, sól ziołową, vegetę itp. Można
też zrobić omlet ze smażoną wcześniej cebulką, wędlinką, groszkiem, nawet tartą
marchewką :o)) Ups..! Jeszcze zapomniałam o serze żółtym - starty lub pokrojony
w kosteczkę. Kiedyś zrobiłam nawet z zielonym groszkiem.
Smacznego!
Kamila K./stonsik
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|