Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.ipartners.pl!not-for-mail
From: "Ana" <a...@e...com.pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Omlet na słodko - jak ??
Date: Wed, 10 Apr 2002 15:03:10 +0200
Organization: Internet Partners
Lines: 39
Message-ID: <a91d54$5bu$1@news2.ipartners.pl>
References: <a90ur1$6hc$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: dlp-gtc-as1-as97.ipartners.pl
X-Trace: news2.ipartners.pl 1018443748 5502 217.8.169.98 (10 Apr 2002 13:02:28 GMT)
X-Complaints-To: a...@i...pl
NNTP-Posting-Date: 10 Apr 2002 13:02:28 GMT
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:103432
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Agusiek" <A...@i...pl> napisał w wiadomości
news:a90ur1$6hc$1@news.tpi.pl...
> Witam,
>
> poczytałam w archiwum na ten temat, więc baaardzo proszę nie krzyczeć że
> pytam znowu :)
> A pytanko bardzo konkretne, jak toto zrobić, żeby omlet sam w soie był
> słodki, czy dodanie do masy cukru nie spowoduje kompletnego niepowodzenia
??
>
> Od razu się przyznam, omlet ma występowac solo i ma być słodki, mamusia
> mojego chłopa tak robi więc gorsza być nie mogę :)) a wręcz przeciwnie.
>
> Znajomy amerykanin kiedyś mi opowiadał że jada taki specjalny omlet
> biszkoptowy z syropem klonowym... nie wiem czy to z gruntu już jest
słodkie
> czy nie... no i nie wiem gdzie ewentualnie coś takiego w Krakowie
zakupić...
> (syrop klonowy mam na myśli)...
>
> Pozdrawiam, Aga
>
Moja wariacja na temat słodkiego omletu jest następująca:
Dwa jaja rozbic, bialka osobno - i ustawic do nich chetnego z ubijaczka do
piany (w moim domu to po kolei wszystkie dzieciaki chetne na omleta)
Żółtka wymieszać z mąką (2-3 łyzki), jak za geste dodac plynu moze byc
smietana. Czasem dodaje odrobine proszku do pieczenia ale powinno sie obyc
bez.
Do smaku troche cukru waniliowego.
Kiedy zoltka gotowe, dodaje ubita na mur piane z bialek i delikatnie
mieszam.
Na patelnie i gotowe.
Pozdrawiam
AniaK
|