Data: 2011-12-16 20:08:07
Temat: Re: Opalana cebulka
Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>
Pokaż wszystkie nagłówki
XL wrote:
> Dnia Fri, 16 Dec 2011 11:37:43 +0100, Andy Niwiński napisał(a):
>
>> "Bbjk" <b...@q...pl> schrieb im Newsbeitrag
>> news:jcf1ks$rhn$1@inews.gazeta.pl...
>>>W dniu 2011-12-16 09:59, Robson pisze:
>>>
>>>> Nad gazem śmierdzi, lepszy byłby palnik spirytusowy. oczywiście na
>>>> czysty spirytus, nie na denaturat.
>>>
>>> Nic nie śmierdzi, używam palnika gazowego do Creme Brulee i nie ma
>>> nijakiego smrodu, a karmelizuje świetnie.
>>
>> I zasilasz palniczek do karmelizowania z sieci miejskiej?
>
> Się miałam spytać...
Merkaptany z sieci miejskiej lub dużej butli LPG spalają się i spalone nie
śmierdzą zbytnio. Ale jak komuś przeszkadza...
Mimo to patelnia najlepsza. Palnikiem do creme brulee też się fajnie cebulki
podpala.
Waldek
--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.
|