Radzio pisze w news:aqqjq0$4v1$1@news.tpi.pl

> Problemy również się nawarstwiają, kiedy np.
> kierowcy nie podjeżdżają równo pod krawężnik. W takim wypadku, jeśli
> jest to nawet autobus niskopodłogowy, to nie jest łatwo przez to
> przebrnąć.

To jest koszmar. :( Kiedyś z przyjaciółką czekałyśmy na taki
właśnie nieskopodłogowy. Przyjechał, a i owszem, ale podjechał
pół metra od krawężnika, więc i tak w końcu musiałyśmy liczyć na
chętnych do pomocy pasażerów. Na szczęście się znaleźli. :)

To było jakieś 3 lata temu i ostatnio nie zapobserwowałam
podobnych przypadków, więc może coś się zmienia na lepsze. :)

--
Pozdrowieństwa,
Scally
http://www.modus-vivendi.w.pl


--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/