Data: 2006-04-02 23:41:38
Temat: Re: Opowiesc o Adamie i Ewie.
Od: "Katja" <k...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jesus: Jakby zyl z ojcem inaczej by byl nastawiony.
Zreszta rodzic to autorytet. Jakby bylo tak jak mówisz to 100% ludzi
doroslych przestalo by wierzyc w to co im autorytet powidzial a
szczególnie w takie bzdury jak kosciolach, nastawienie do tego co
jest dobre i zle. Ojczulek grzybek cos powie ilu ludzi doroslych
jest nastawionych negatywnie przeciwko innych?
A ty wierzysz co ojczulek grzybek powie? Chyba nie. A to twoich
rodziców stuprocentowa zasluga? Chyba nie. Znaczy ze objawily sie
u ciebie jakies przejawy samodzielnego myslenia? Chyba tak.
Czyli wszystko zgadza sie z moja teoria, i przynajmniej 1 osoba nie
bedzie powtarzac w 100% tego co mu autorytet powie (moze to
powtarzac w zakresie od 1 do 99,999%).
Czyli nie twierdze, ze Teresa nie ma zadnego wplywu na Jasia i Jas
wcale nie bierze pod uwage jej zdania, twierdze tylko, ze Jas ma
jakakolwiek zdolnosc do samodzielnej oceny faktów (no chyba ze
geny tatusia u niego wziely góre).
|