« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2004-07-26 00:09:55
Temat: Re: Osika-czym zwalczyć?Witaj młoda, polska, piękna inteligencjo - Internauta silvia napisał(a), a
oto oficjalna odpowiedź naszego wysłannika na rubieży polskiego internetu :
> kto do tego podchodzi ale WŁASNA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
och to tylko pozory;-)
(tylo że te osiki
> nie rosły jedna koło drugiej więć miejsce które zajmowały uogólniłam}
> Poza tym lubie sadzić od zera a co tam.
skoro lubisz sadzić od zera, to jeśli robisz to pierwszy raz to będzie to
jedyny raz - to tak logicznie
jesli zaś już to kiedyś zrobiłaś(eś) i znowu to robisz to mało to
ekonomicznie
a wracając : wszelka chemia odbije się w ten czy inny sposób na roslinnosci
na Twoim małym płachetku, zniszczysz rośliny, ale metr dalej będą dalej
rosły i kiedyś znowu się pojawią, w dodatku szkoda tego wszystkiego co na
nich skacze, fruwa i pełza - osika do maleństw nie należy, czy tak trudno je
wyrwać ręcznie gołymi rękami i cieszyć się ,że możesz to robić gołymi
rękami?
--
pozdrawiam, kochany rekinek kolcobrzuchaty = J.K. Chiliński
"TooOld"=Transforming Organism Optimized for Observation and Logical Destruction
http://www.muszlowce.prv.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2004-07-26 20:32:16
Temat: Re: Osika-czym zwalczyć?
> A jaka roslinnosc jest niechciana i dlaczego (to ostatnie pytanie dotyczy
tez osik)?
> Osiki potrafia byc piekne:
Zwlaszcza jak rosna na miejscu wytyczonym pod budowe domku :)
Elfir
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2004-07-27 06:45:48
Temat: Re: Osika-czym zwalczyć?
Użytkownik "Too Old w Milanówku" <mjkch_no_spam@nie_chce_spamu_4me.pl>
napisał w wiadomości news:ce1ihs$oun$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witaj młoda, polska, piękna inteligencjo - Internauta silvia napisał(a), a
> oto oficjalna odpowiedź naszego wysłannika na rubieży polskiego internetu
:
...
> skoro lubisz sadzić od zera, to jeśli robisz to pierwszy raz to będzie to
> jedyny raz - to tak logicznie
> jesli zaś już to kiedyś zrobiłaś(eś) i znowu to robisz to mało to
> ekonomicznie
>
> a wracając : wszelka chemia odbije się w ten czy inny sposób na
roslinnosci
> na Twoim małym płachetku, zniszczysz rośliny, ale metr dalej będą dalej
> rosły i kiedyś znowu się pojawią, w dodatku szkoda tego wszystkiego co na
> nich skacze, fruwa i pełza - osika do maleństw nie należy, czy tak trudno
je
> wyrwać ręcznie gołymi rękami i cieszyć się ,że możesz to robić gołymi
> rękami?
Nielogiczne i mało ekonomiczne.
Pozdrowienia, Jan_jr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |