Użytkownik JaBa napisał:

> zamiast rolek - inne okazje niedlugo nadejda wiec i tak je dostanie
> kupimy synowi wlasnie sluchawki !

Właśnie mi się przypomniało, że po dwóch godzinach
siedzenia w słuchawkach, znacznie wzrasta ilość
bakterii w uchu, tzn. podnosi sie rząd wielkości.
Nie pamiętam źródła.
Uzywam słuchawek od lat i nie mam problemów
laryngologicznych. Nasze słuchawki są szerokie
na całe ucho, a nawet z miękką osłoną wokół ucha.
Mam na podczerwień Philips - polecam i radiowe
Thomson - nie polecam, bo nie trzymają częstotliwości
i trzeba doregulowywać, słychać też sporo zakłóceń.
Bluetooth nie mam :-(
Posiadam też ładowarkę i akumulatorki AA oraz AAA,
czyli paluszki oraz paluszki małe do słuchawek
i aparatu włącznie z zapasem. I do pilotów
i do zegarków. Dlatego napewno nie wezmę myszki
z ładowarką, na co mnie dziś namawiał sprzedawca,
mimo że ładniutka.

To wszystko na ten temat.
Pozdrawiam
J.