Data: 2001-07-11 07:56:53
Temat: Re: Ośmiornice i jeżowce???
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
a nie wytarczyloby sie tylko sotkac pod woda?
Krysia, chyba prezes towarzystwa ochrony roznych takich jezy,
osmiornic i innych kaczek i slimakow
>Pytanie apropo urlopu w Chorwacji...
>
>Widzialem tubylcow lapiacych wieczorami osmiornice...
>Domyslam sie, ze nie w celach towarzyskich ;-)
>
>Jak nalezy "oprawic" taka swieza osmiornice?
>Ktore czesci mozna zjesc, a ktore nie???
>
>Nurkujac mialem okazle stawac "oko w oko"
>z osmiornicami - moze by ktoras zaprosic na obiad??? ;)
>
>Druga sprawa - widzialem w jakim programie w TV,
>ze tubylcy zjadali (mlaskajac) ...jezowce!
>
>Konkretnie - rozcinali nozyczkami dookola jezowca
>i wyjmowali w srodka maly kawaleczek miesa.
>Twierdzili, ze skamuje jak ...kawior ale lepiej.
>Ktos probowal?
K.T. - starannie opakowana
|