Data: 2006-04-15 16:36:18
Temat: Re: Owoce/warzywa w USA - czemu sie tak szybko psuja???
Od: robbi <r...@n...frompoznan.com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Michal Jankowski napisał(a):
>>Mój alergolog twierdzi, że główną przyczyną nasilenia się wszystkich alergii
>>jest "wysterylizowanie" otoczenia. Dlatego organizm z braku naturalnych
>>wrogów zaczyna "bronić się" przed alergenami, czyli substancjami które
>>powinien ignorować..
>
>
> Zatem chyba obowiązujące metody "leczenia alergii" polegające na
> usuwaniu wszelkich alergenów z otoczenia (dziecku wyskoczyła
> krosteczka -> alergia pokarmowa, skaza białkowa -> niech matka się
> żywi chlebem i wodą) są przeciwskuteczne...
>
Jakos rok temu brytyjski "Lancer" mial artykul o niekorzystnym wplywie
nadmiernej czystosci na obnizenie odpornosci u dzieci i w efekcie w
wieku pozniejszym alergie i podatnosc na infekcje.
Artykul o tyle wywolal burze w UK iz brytole wydaja w europie nawiecej
kasy na srodki czystosci i mania sterylizowania wszystkiego jest powszechna.
Przypomina mi sie tez jak moja szefowa z poprzedniej firmy (wzor
dbajacej o swego jedynaka matki) mowila ze czego jak czego - ale
taplania sie w blocie, jedzenia niemytych owocow synowi nie zabroni - bo
nie chce zeby potem byle pylek kurzu rozkladal go na caly dzien.
pzdr
robbi
|