Data: 2002-05-29 14:03:22
Temat: Re: (P) Ogórki w zalewie musztardowej
Od: Bunia <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Bożena" wrote:
>
> Hejka :o)))
>
> Wlasnie dostalam przepis od Władysławy, ktora nas stale czyta, ale
> niestety nie ma mozliwosci nic do nas napisac :o(( Wiec sluze w tej
> chwili za posrednika :o))) Ogorki wygladaja super interesujaco, wiec
> mimo warunkow nie nadajacych sie zabardzo do takiego pichcenia jednak
> chyba je wyprobuje :o)))
>
> ******************
> Ogórki w zalewie musztardowej
>
> 1 i 1/2 szklanki cukru
> 1 litr wody
> 1 szklanka octu
> 5 łyżek (płaskich) soli
> 5 łyżek musztardy stołowej ( może być też inna)
> 10 ziarenek ziela angielskiego
> kilka listków laurowych
>
> To waszystko zagotować.
> Ogórków ok 3 kg. Nigdy nie ważyłam
> Ogórki wielkości 8--10 cm obrać , przekroić wzdłuż na 4 części ,
> ułożyć
> pionowo w słoikach takich od dżemu, albo trochę większych , zalać
> lekko
> ciepłą zalewą i zakręcić .
> Zawekować słoiczki gotując 5 minut.
> Najlepsze są ogórki typowo gruntowe to tak gdzieś około 2-giej połowy
> czerwca.
> Do spożycia dobre po 4 - 5 dniach
> Bożenko wrzuć na grupę może ktoś skrzysta z przepisu.
> Pozdrawiam Władysława- Kwidzyn
> *********************
Jak to fajnie zobaczyc przepis kogos z tego samego miasta. Moze
nawet mijam na ulicy pania Wladyslawe...
Jesli chodzi o ogoreczki malosolne, kwaszone i konserwowe i pikle i
w plasterkach ze skorka i w plasterkach bez skorki ale z cebulka i
pietruszka, to specjalistka jest moja mama - "miszczyni moja
ogorkowa" , ale przepis drukuje i zrobie sobie ogoreczki z
musztardka o:)
Swoja droga, musze zaczac spisywac przepisy mojej mamy, bo niedlugo
chyba juz bede robic sama takie rzeczy (jak sie przeniose do swojego
polowka) o:) i co bede biegac do mamusi po przepis ????
Pozdrawiam wszystkich a Pania Wladyslawe szczegolnie:-)
Bunia tez z Kwidzyna
|