Data: 2004-02-15 15:49:17
Temat: Re: PILNE!!!
Od: "Aneta" <a...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
vonBraun <i...@s...pl> napisał(a):
> Nie zwróciłem też uwagi czy pisałąś coś wcześniej o zaburzeniach
> motorycznych po urazie, o wieku w chwili urazu - to ma podstawowe znaczenie
> jeśli chodzi o rodzaj interwencji, które trzeba podjąć.
Zaburzeń motorycznych nie zauważyłam. Jedyna trwały uraz to jakaś sztywność
karku. Chłopiec z wyraźną trudnością pochyla głowę, co zauważyłam w trakcie
pracy z obrazkami.
Co do samego wypadku zasięgnęłam języka. Dwóch 13-latków zakradło sie do
niezamkniętego malucha. Jeden cisnął na pedał gazu, drugi kręcił kierownicą.
Efekt takiej jazdy był łatwy do przewidzenia, lecz nie dla gówniarzy. Ten
drugi chłopiec wyszedł z wypadku też mocno pokiereszowany. Na domiar zabrali
na przejażdżkę 3-letnią dziewczynkę. Ją także hospitalizowano przez dość
dlugi czas.
> Ta głuchoniemota wydaje mi się nieco podejrzana
> jesteś tego pewna?
Niezupełnie. Myślę, że mam do czynienia z jakąs psychiczną blokadą. Udaje mi
się przecież z podopiecznym coraz lepiej porozumieć. Wykorzystuję mowę ciała
i wsłuchuję się w jego specyficzny bełkot. Wyławiam pojedyncze wyrazy i
sugerując się podobieństwem brzmienia do innych, odczytuję komunikaty o
często zaskakującej treści. On też z niejakimi oporami zaczyna przyjmować
sformułowane przeze mnie wypowiedzi. To wyczerpujące zajęcie... Gdybym drugi
raz mogła wybierać zawód, wolałabym np. fizjoterapię. Mniej szarpie nerwy,
nie tak wielki wysiłek, a postępy łatwiej uchwytne i stabilniejsze.
> Zniekształcenia w budowie ciała hm... jakie?
W zasadzie nic poza podejrzaną sztywnością karku i obniżoną sprawnością
manualną. Ta druga ustępuje systematycznie, acz wolno w wyniku oddziaływań
kolegi fizjoterapeuty.
Pozdrawiam
Aneta
> pozdrawiam
> vonBraun
>
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|