Data: 2002-07-30 14:09:06
Temat: Re: PILNE - rozmrozenie lodowki
Od: Lukasz Madeksza <m...@g...de>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jerzy wrote:
> Skoro jest otwór to powinno cos splywac ale zdaje sie, ze jak nie ma
> szronu to i nic nie bedzie sie skraplac.
Troche jest w zamrazalniku i na tylnej scianie (od wewnatrz oczywiscie)
>>Tylko jesli wylacze lodowke i wyjade czy moze sie cos niedobrego stac?
> Jak ja zamkniesz na amen to to co bedzie w srodku zasmrodzi sie.
> Zostaw lekko otwarte drzwi nawet jak bedzie pusta.
To jest jasne :-)
>>Mozna potem po prostu ta lodowke wlaczyc? (moze wtedy ta woda
>> odparowuje?)
> Tak. Ale po przetarciu jakims odkazaczem.
Zrobie tak: otworze drzwi, wylacze lodowe, wyciagne wtyczke i wyjade.
Jak wroce zobacze co z tego wyszlo i ew. wtedy bede sie martwil :-)
Pozdrawiam & dzieki za rady
--
Lukasz Madeksza
Department of Computer Sciences
Technische Universitaet Berlin
|