"Marta Góra" <m...@m...pl> wrote in message
news:1fd71327doybh$.10v6obr1xiug8$.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 6 Apr 2006 15:26:39 +0200, skryba napisał(a):
>
>
>> Masz na myśli potrawę o nazwie _ pieczonka_
>> Nazywana bywa też inaczej w zależności od regionu.
>
> Pieczonka to raczej kojarzy mi się z pieczeniem (mięs np).
> Ziemniaki w takim żeliwnym garnku się praży. U mnie mówi się
> po prostu "prażone" i wszyscy wiedzą o co chodzi.
>
> Pozdrawiam,
> Marta

Prażucha z ziemniaków
1 kg ziemniaków,
4 łyżki mąki,
4 cebule,
150 g masła lub słoniny,
sól

Obrane i wypłukane ziemniaki gotować w osolonej wodzie. Kiedy będą już na
wpół miękkie, wsypać mąkę, przykryć garnek, gdy ziemniaki się ugotują, zdjąć
pokrywkę, potrzymać jeszcze chwilę garnek na małym ogniu celem odparowania
resztek wody. Następnie ugnieć ziemniaki na gęstą jednolitą masę. Łyżka
umaczana w tłuszczu nakładać porcje prażuchy na talerze, polać tłuszczem z
podsmażoną cebulą lub/i topiona słoniną.