Data: 2007-11-08 15:44:32
Temat: Re: POMOCY
Od: maciej debski <m...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 8 Lis, 15:15, Ikselka <i...@p...onet.pl> wrote:
> maciej debski pisze:
> U mnie to obowiązkowa przystawka - zgodnie z życzeniami wielu osób, co u
> mnie bywają. A przeważnie są to smakosze. Kiedy pierwszy raz próbowali,
> dziwili się, że jest tu w ogóle jakiś czosnek, majonez itp.
> Ale - kto nie spróbuje, ten nie jedzie :-)
nie ma sie co podpierac smakoszami, kazdy ma prawo do swojego zdania.
ja czosnek (i majonez) - czasem nawet w duzych ilosciach - dodaje tam
gdzie IMO pasuje.
wedzony losos, jezeli jest naprawde dobry (swiezy), o co niestety
trudno w Polsce,
serwuje dla lososia.
ewentualnym odstepstwem sa swieze ziola -
np. risotto (z ryzu arborio a nie zapiekanka ryzowa) z lososiem i
tymiankiem cytrynowym.
a czosnek granulowany nie wystepuje w mojej kuchni.
mac
|