Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: XL <i...@g...pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: POMOCY - jak korzystac z lodowki?
Date: Fri, 19 Feb 2010 00:20:47 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 122
Message-ID: <13bcmjb4kx98w$.1hz24uhqn1wac$.dlg@40tude.net>
References: <hlkelu$c21$1@opal.icpnet.pl>
Reply-To: i...@g...pl
NNTP-Posting-Host: aepc239.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1266535250 19494 79.191.132.239 (18 Feb 2010 23:20:50 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 18 Feb 2010 23:20:50 +0000 (UTC)
X-User: ikselk
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:327066
Ukryj nagłówki
Dnia Thu, 18 Feb 2010 23:24:07 +0100, sam jestem napisał(a):
> Parówki, te cienkie, proste, w folii. Co zrobić, żeby nie schły? Schną,
> marszczą się trzymane na półce, nawet bez "obierania" z folii.
> Czy zawinąć je w worek foliowy?
> Trzymać na której półce w lodówce? Wysoko czy nisko? Może na samym dole w
> pojemniku na warzywa i owoce?
> A może mrożenie pomoże uniknąć schnięcia parówek?
Zamrozić.
>
> Czy dobrze trymam wędliny krojone?
> Szynka surowa, polędwica wędzona - w plastrach, w worku w którym kupiłem
> trzymam w plastikowym pojemniku z (w miarę) szczelnym przykryciem.
> Poobnie metka.
> Wzej wymienione w dolnej czesci lodowki, jest raczej ok, wytrzymuja dlugo.
OK.
> Ale tak samo jak wyzej przechowywana wątrobianka lub pasztetowa zaczyna po
> kilku dnich pośmierdywac... co zmienic?
Nie trzymać tyle - to tzw nietrwałe wędliny.
>
> Kabanosy - dla mnie nowość, dziś pierwszy raz kupiłem, i póki co trzymam w
> folii jak mi zapakowano w klepie. Dolna część lodówki. Dobrze? Czy wyjąć z
> folii?
Wyjąć. nawet jeśli podeschną, to tylko lepiej. W każdym razie im to nie
zaszkodzi.
>
> Jak przechowywac sery żółte?
> Na razie plastry w folii, i w plastikowym pojemniku.
Dobrze.
>
> Gdzie w lodówce trzymać tłuszcze?
> Słoninę mam zamrożoną.
Ja też - i poporcjowaną lub wręcz pokrojoną w kosteczkę.
> Olej zwykły np. rzepakowy na drzwiach lodówki na
> dole.
Dobrze.
> A gdzie oliwę delikatną extra virgin? Na drzwiach? Czy poza lodówką?
Można w lodówce na drzwiach. Jeśli poza lodówką, to w kompletnej ciemności
przynajmniej.
> Olej po pomidorach suszonych - czeka na użycie do zupy. trzymam wysoko, pod
> samym zamrażalnikiem - dobrze? Tak samo pomidory uszone w oliwie.
Dobrze. Pomidory wyjąć z lodówki pół godziny przed użyciem.
> Masło mrożę nadmiar, a to używane poza lodówką - jełczeje? Zużywam kostkę w
> tydzień...
Masło porcjuj - choćby na połowy i zamrażaj. Do przechowywania masła na
bieżąco kup sobie porcelanową maselniczkę z pokrywką, bo nie jest
przezroczysta. Wtedy światło nie dotrze do masła i ono nie zjełczeje, nawet
trzymane bez lodówki.
> Smalec wysoko, pod samym zamrażalnikiem. Nie wiem czy dobrze.
Dobrze. Można też zamrażać - tak robię.
>
> Większy problem niż tłuszcze to produkty mleczne.
> Maślankę akurat lubię, smakową i naturalną.
> Na leżąco trzymam w połowi wysokości lodówki. Zmienić miejsce?
> Jogurty podobnie.
Dobrze.
>
> Owoce, np. kiwi, banany, jabłka - na samym dole lodówki, w plastikowym
> pojemniku. Chyba dobrze, ale nie wiem czemu banany sinieją, i robią się bez
> smaku. Za zimno?
Banany ne lubią chłodu.
> Kiwi za to w ogole się nie starzeją, pona tydzin i twarde,
> smaczne.
>
> Warzywa - trzymam z owocami, jeden pojemnik.
Powinno się osobno. Ze względów higienicznych chocby. No i żeby nie
przechodziły zapachy np z cebuli na jabłka.
> Wlasciwie tylko biała rzepa i marchew. Rzepa po kilku dniach robi się
> miękka, i dużo muszę odrzucić obierając.
> A marchew blednie i marszczy się, staje się miękka po 3-4 dniach
> przechowywania. Może trzymac w cieple, poza lodówką?
Też wyschnie. Wypraktykowałam, że marchew i pietruszke umyte i obrane oraz
pozbawione nadmiaru wilgoci z mycia długo się przechowują w filiowym
woreczku nie całkiem dokładnie zamkniętym. Takoż i cebula.
I na przyszłość - sałata zielona długo jest świeża i jędrna przechowywana w
ten sam sposób.
>
> Posiadana przeze mnie lodówka jest nienajnowsza, nie ma wyswietlacza. Jedne
> drzwi, zamrażlnik w głónej-jedynej komorze, u góry.
> Podpowiedzcie prosze co robic i jak, bo sam jestem i nie ze wszystkim sobie
> daję radę.
>
>
Powodzenia :-)
--
Ikselka.
|