Data: 2003-02-13 14:28:33
Temat: Re: PSYCHOLOGIA kontra FILOZOFIA
Od: Amnesiac <amnesiac_wawa@_zero_spamu_poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Mon, 10 Feb 2003 14:45:49 +0100, "Slawek [am-pm]"
<sl_d[SPAM_JEST_BE]@poczta.gazeta.pl> wrote:
>Na zakończenie dodam, że moje wystąpienie nie jest w żadnym
>wypadku atakiem na filozofię (a zaprezentowane poglądy nie
>przeszkadzają mi wierzyć w Boga). Jeśli się ktoś jeszcze nie
>zorientował, jestem - że tak powiem - wyznawcą nurtu
>filozoficznego zwanego pragmatyzmem.
>
>Amnesiac - widzisz, co narobiłeś???
No, jestem pod wrażeniem :-) Niestety - z przyczyn niezależnych ode
mnie - nie mogę zaangażować się w tę bardzo interesującą dyskusję. :-(
Dodam tylko jedną uwagę. Otóż pragmatyzm ma istotną przewagę nad
wszystkimi koncepcjami filozoficznymi, które opierają się na jakiejś
metafizyce. W przeciwieństwie do nich, jest bardziej - by tak rzec -
stabilny. Wspominany w tym wątku David Hume ma na swoim koncie jeszcze
inną zasługę: wykazał całkowitą arbitralność wszelkiej metafizyki.
Dosłownie każdą metafizykę można obalić bez trudu, posługując się
bronią z arsenału Hume'owskiego sceptycyzmu. Metafizycy zwykle
opierają się na założeniach, które - w świetle ich własnych teorii -
są nieuprawnione. Wielu z nich ma tego świadomość, dlatego ich
filozofia zamieniła się w istocie w jakąś formę wyznania wiary.
Pragmatyzm porzuca obszar, na którym metafizycy toczą swoje spory.
Dokładnie tak samo, jak późnośredniowieczni nominaliści porzucili
obszar sporu scholastyków. Pragmatyzm przyjmuje perspektywę, której
ataki metafizyków nie imają się. Porzuca ich język oraz wszystkie
kluczowe kategorie, którymi operują. W istocie, David Hume był
pierwszym pragmatystą.
Pozdrawiam,
--
Amnesiac
|