Data: 2010-10-05 12:19:18
Temat: Re: Palikot
Od: "Druch" <e...@n...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"zażółcony" <z...@o...pl> wrote in message news:i8eiff$bmb$1@news.onet.pl...
> Przeczytałem (już po napisaniu swojego posta) wcześniejszy komentarz
> vonBrauna
> w innym wątku i z satysfakcją stwierdzam, że widzimy sprawę bardzo
> podobnie. Nasz kraj tkwi w stworzonym za KOMUNY(a opartym na
> wcześniejszej historii gwałconej Polski) dwuwartościowym
> podziale sceny polityczno-obyczajowej, który brzmi mniej więcej tak:
> jak nie chodzi do kościoła to na pewno komunista. A jak chodzi rzadko
> i stoi z tyłu, to SBek. Najwyższy już czas, by tę toporną dwuwartościową
> logikę rozbijć, bo kościół naprawdę nie powinien mieć nic do polityki.
> Jego wpływy polityczne to relikt przeszłości, którego naród polski ze
> względu
> na burzliwą historię nigdy nie miał okazji naprostować i poustawiać we
> właściwych miejscach.
"jak nie chodzi do kościoła to na pewno komunista"
myslisz jakimis stereotypami, rodem z PRL.
Rece opadaja.
Piszesz tak jakby na scenie politycznej istniał glownie KK i
on decydowal o wszystkim.
Pobudka! ;) Koscioł ma niewielki wplyw jak na ilosc katolików
w tym kraju.
To nie kosciół aktualnie rzadzi tylko PO
i to wlasnie od PO Palikot uciekł!
Bo dewastowana gospodarka zaczyna sie walic i byc opanowywana
przez Rychów i Zbychów.
Ludzie sa wkurzeni i potrzeba ich zlosc przekierować.
Dlatego Palikot tylko WZMACNIA tą logikę dwubiegunowa
- zamiast na kogos racjonalnego, niezaleznego od religii,
staje sie zajadlym antykotolikiem, rozbudza niskie instynkty.
Jego negatywna postac pokaze nie-katolika jako kogos
agresywnego i zajadłego. Palikot pogłebi podzialy!!!
Pozdrawiam,
Druch
|