« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2014-10-10 09:02:06
Temat: Re: Paluchy w jedzeniu.Użytkownik <ikselk%gazeta.pl@gtempaccount.com> napisał
>> Kiedy przychodzisz do restauracji to z samej zasady musisz zaufać
>> obcym.
> Nigdy nie ufam - "z samej zasady" musze sie pogodzic z tym, ze w
> moim talerzu moze byc WSZYSTKO.
Co nie znaczy, ze skoro sie z tym godze, to AKCEPTUJE ten stan rzeczy.
Skoro nie akceptujesz to nie jesz, innej opcji nie ma.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2014-10-10 09:13:18
Temat: Re: Paluchy w jedzeniu.Użytkownik <ikselk%gazeta.pl@gtempaccount.com> napisał
> nigdy (nigdy!!!) nie zdarzylo sie, abym umyslnie dotykala tego, co
> nakladam komuďż˝ (ba - nawet sobie), na talerz.
Oczywiście nie dotytkasz tego nie tylko rękoma ale również zębami,
językiem i podniebieniem. Bo przecież w jamie ustnej aż roi sie od
bakterii.
> Ludzkosc juz wieki temu wymyslila rekawice - a cywilizacyjnie
> wyewoluowaly one nawet do tej postaci, ze sa po kilka groszy za
> sztuke w kazdym sklepiku.
> Uzywam. Dla dobra moich dloni i gosci.
Już widzę jak przygotowujesz kanapki na śniadanie w sterylnych
rękawiczkach, masce i szczelnym skafandrze.
> Hint1: obrobka cieplna
Obróbka cieplna nie usuwa wszystkich zanieczyszczeń.
> Hint3: ten watek jest o gmeraniu w daniu na talerzu
Nie o gmeraniu tylko o produkcji potraw.
> Hint4(a propos chleba): wiem absolutnie na pewno, ze JA absolutnie
> na pewno myje rece. Ale nie wiem tego o kucharzu w restauracji, moge
> to tylko zakladac. Jednak mam wszelkie podstawy zakladac, ze on NIE
> myje, skoro zakladaja to samo wszystkie przepisy sanitarne usilujac
> ztp z urzedu zmusic go do mycia - smiem twierdzic ze z mizernym
> skutkiem.
Ta, skoro są przepisy nakazujące mycie rąk to jest to dowód na to, że
rąk nie myją.
Specyficzna logika. Ty jesteś blisko spokrewniona z Ziobrą?
>> kamera zagl�da do kuchni, to nie s� widoki przeznaczone dla
>> tego, kt�ry b�dzie jad�.
> No wlasnie - dlaczego nie sa przeznaczone? Czyzby ludzie JEDNAK nie
> chcieli wiedziec, ze ktos wtykal niekoniecznie umyte po wizycie w WC
> paluchy w ich talerz?
Aha, skoro nie pokazuje się widoków z sali operacyjnej to znaczy że
oni grzebią w trzewiach brudnymi rękoma? Jesteś konsekwentna w swojej
"logice".
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2014-10-10 09:35:22
Temat: Re: Paluchy w jedzeniu.>...(a propos chleba): wiem absolutnie na pewno,
> ze JA absolutnie na pewno myje rece.
>...Ale nie wiem tego o kucharzu w restauracji, ...
Wniosek: w restauracji nie powinno się serwować pieczywa krojonego inaczej
niż automatem.
:)
--
http://ortografia.3-2-1.pl/ w zakładce 'inne' animacja dowód Tw Pitagorasa
bez mnożenia,
syntezator mowy Gdak i program dietetyczny Ananas.
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii) Ortografia to NAWYK, często nielogiczny,
ktury ludzie ociężali umysłowo, nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2014-10-10 10:13:36
Temat: Re: Paluchy w jedzeniu.W dniu czwartek, 9 października 2014 21:55:09 UTC+2 użytkownik
ikselk%g...@g...com napisał:
> Ludzie kulturalni maja tak wszyscy, a wsadzanie paluchow w czyjs talerz
W pewnym tzw. dzikim plemieniu opowiada się dzieciom z rozbawieniem i obrzydzeniem,
że gdzieś daleko jest na świecie białe plemię, które sra we własnym domu a własne
ręce ma tak brudne, że musi przy jedzeniu specjalnych narzędzi używać.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2014-10-10 11:20:44
Temat: Re: Paluchy w jedzeniu.W dniu piątek, 10 października 2014 07:43:11 UTC+2 użytkownik GalAnonim napisał:
> (...) A swoje fobie to lecz u psychiatry.
Zupełnie nie pojmujesz sensu moich wypowiedzi, cóż, tak mają ci, co na maturze tekst
drukowany w ilości 20 linijek traktują jako zadanie nie do przebycia.
Na pocieszenie:
http://tiny.pl/q6zgd
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2014-10-10 11:24:04
Temat: Re: Paluchy w jedzeniu.W dniu piątek, 10 października 2014 08:41:44 UTC+2 użytkownik Wiesiaczek napisał:
> Będąc w Afryce (...)
NIE piszę o zwyczajach dzikich plemion afrykańskich ani innych, tylko o kulturze
posiłku w cywilizacji europejskiej.
> Zresztą w Polsce też jadam rękami gdy ma to sens, np. przy obgryzaniu
> kurczaka. Sztućcami w tym wypadku można by zrobić sobie krzywdę lub
> zostawić połowę dania na talerzu :)
Nie widzę żadnej trudności w jedzeniu kurczaka sztućcami, całe życie tak jem i jestem
cała.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2014-10-10 11:33:58
Temat: Re: Paluchy w jedzeniu.W dniu 2014-10-09 23:35, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pani Ewa napisała:
>
>>>> a co robot przeszkadza?
>>> Właściwie powinien pomóc.
>> Na przykład taki ładnie wszystko poukładałby na talerzu:
>>
>> https://www.youtube.com/watch?v=wyzz_75yYvI
> A nie o tego chodziło przypadkiem: http://youtu.be/xEGsoPXtUpM ?
> Ten mi wygląda bardziej po kielecku.
Raczej z Zasłupia!
Też ładny, ale zanim by się człowiek porządnego obiadu doczekał, to
zszedłby z głodu.
No i nie wiadomo, czy pozmywa.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2014-10-10 11:49:10
Temat: Re: Paluchy w jedzeniu.W dniu 2014-10-09 18:40, ikselk%g...@g...com pisze:
> Przestałam oglądać wszelkie programy "kulinarne" - one są antykulinarne, no na
wymioty mi się zbiera, kiedy taki Okrasa czy inny mu podobny chudzielec układa
paluchami na talerzu przyszłego konsumenta te swoje "artkompozycje", promując ten
rodzaj zachowania i dekoracji...
> Malarz, murarz, rzeźbiarz czy kucharz? - niechże się jeden z drugim zdecyduje!
> Przebrzydła maniera gmerania paluchami w talerzu przed podaniem go na stół
klientowi jest już tak powszechna w Polsce, że strach się wybrać do jakiejkolwiek
bardziej "wypasionej" restauracji, żeby nie otrzymać misternej układanki na talerzu
do zjedzenia...
> Obsesja? - ależ oczywiście! Obsesyjnie NIE WIERZĘ, że 100 % wizyt pracownika
restauracyjnej kuchni w WC kończy się porządnym myciem rąk.
> http://www.all4work.pl/aktualnosci/artykul/id/15
>
>
> I dla rozweselenia (he he) zagadka:
>
> "Pamiętał, że Ugor zawsze upija barszcz ze zbyt pełnych filiżanek. Fornalski
poprawia palcami układ pieczeni i jarzyn na półmisku, Pikuś w bufecie dolewa męty do
piwa, a kawiarka Elza wyjmuje palcami kożuszek z kawy. Czasem zastanawiał się, czy i
<<Pod Winogronami>>, gdzie zachodził na kolację, kucharz, podobnie jak jego kolega z
<<Pacyfiku>>, ściska gospodynię w kątach spiżarni i czy dolewa do majonezu mętną wodę
ze słoika z jajami. Czy gdzie indziej również nie myją rąk po powrocie z ustępu,
podobnie jak to robi cukiernik i bufetowa Tola w Pacyfiku?"
>
> Z czego to?
> :-/
Obrzydliwe, ta moda także obowiązuje od niedawna, i oczywiście przyszła
z zagranicy.
Co do zagadki: nie jestem pewien, ale nazwisko Fornalski w powiązanie z
tematyka kuchenną kojarzy mi się z filmem "Zaklęte Rewiry"...;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2014-10-10 11:52:02
Temat: Re: Paluchy w jedzeniu.W dniu 2014-10-10 11:24, ikselk%g...@g...com pisze:
>
> Nie widzę żadnej trudności w jedzeniu kurczaka sztućcami, całe życie tak jem i
jestem cała.
No ale chyba problem nie w jedzeniu swoimi własnymi palcami a w brudasie
który grzebie konsumentowi w jedzeniu brudnymi łapskami...?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2014-10-10 11:54:26
Temat: Re: Paluchy w jedzeniu.W dniu 2014-10-10 09:35, Stokrotka pisze:
>> ...(a propos chleba): wiem absolutnie na pewno,
>> ze JA absolutnie na pewno myje rece.
>> ...Ale nie wiem tego o kucharzu w restauracji, ...
>
> Wniosek: w restauracji nie powinno się serwować pieczywa krojonego
> inaczej niż automatem.
> :)
>
Nie myl porządnej restauracji w której obsługa wie co to są jednorazowe
rękawiczki, od popisów celebryty za trzy grosze, pozującemu na wielkiego
kucharza..
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |