Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.atman.pl!ne
wsfeed.neostrada.pl!unt-exc-01.news.neostrada.pl!unt-spo-a-02.news.neostrada.pl
!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
From: Ikselka <i...@g...pl>
Subject: Re: Pamiec Panslavisty
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Reply-To: i...@g...pl
References: <ivsga5$7no$1@news.onet.pl> <ivt59s$gnd$1@news.onet.pl>
<o...@s...radom.vectranet.pl>
<ivu7iv$8a6$1@news.onet.pl> <ivu7q8$928$1@news.onet.pl>
<ivuvrl$l71$1@news.onet.pl> <qeyvr0z3b58k.q41m3q6y9m7r$.dlg@40tude.net>
<j00i18$lme$9@news.onet.pl> <q...@4...net>
<j01kcc$lrm$1@news.onet.pl> <gqn3aa3sa1j1$.1ikbl2plov44z.dlg@40tude.net>
<j037dp$ut5$1@news.onet.pl>
Date: Tue, 19 Jul 2011 13:08:59 +0200
Message-ID: <m12bjpunbs8r$.1vgden821g46o.dlg@40tude.net>
Lines: 78
Organization: Telekomunikacja Polska
NNTP-Posting-Host: 79.185.201.64
X-Trace: 1311073770 unt-rea-a-01.news.neostrada.pl 2449 79.185.201.64:49361
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:336862
Ukryj nagłówki
Dnia Tue, 19 Jul 2011 08:15:19 +0200, zbigniew napisał(a):
> W dniu 2011-07-19 00:12, Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 18 Jul 2011 17:43:57 +0200, jadrys napisał(a):
>>
>>>> (...)
>>>> W sumie byłam tam tylko dlatego, że On tam był. Był partnerem w rozmowie na
>>>> temat.
>>>> Już mi się nie chce dalej...
>>>
>>> Nawet Cię rozumiem, sam widziałem co napisał ten imbecyl na wieść o
>>> śmierci Panslava. Mniej więcej brzmiało to - "No to teraz można będzie
>>> tu podyskutować normalnie"... - Naprawdę ręce opadają.
>>
>> Swołocz jest wszędzie i jest jej tyle, że gdybym chciała jej bluzganie brać
>> pod uwagę, to na nic innego czasu w życiu by mi nie starczyło.
>> A życie należy wysysać do cna jak miód z miodnego plastra - nie ma w nim
>> miejsca ani czasu na dno mentalne. Czasu nie ma.
>>
>>
>>>
>>> Ale myślę że nie ma się co poddawać, - może ta grupa jeszcze nie jest
>>> stracona, - ludzie lubią rozmawiać, dyskutować o jedzeniu, także ci
>>> kulturalni. - Tak że może i trafi się ktoś kto potrafi zastąpić Panslava.
>>
>>
>> Może zbyt górnolotnie powiem, nie ujmując nikomu niczego - Szopen był tylko
>> jeden i nie da się go zastąpić Beethovenem ani Listem, ani z nimi porównać,
>> każdy z nich jest inny.
>> Ja chcę Panslę.
>>
>> On nie był jakimś tam z konieczności_gotującym_bo_trzeba... Dla niego, jak
>> i dla mnie, Kuchnia nie była tylko kuchnią - była OKAZJĄ do całej reszty
>> życia.
>>
>> W pl.rec.kuchnia ludzie chcą o ubijaniu kotleta, nie o Kuchni. Bez chęci do
>> słuchania siebie wzajemnie, do gadania o wszystkim, co łączy się z
>> gotowaniem, a nim nie jest. Kiedy przy okazji technicznego ubijania tego
>> symbolicznego kotleta dotkniesz innych spraw, mniej technicznych, już się
>> krzyk podnosi. Jakby zapomnieli, dla kogo ten kotlet i po co... a to istota
>> kotleta najważniejsza.
>>
>> W mojej Kuchni mam okno na ogród i okno na świat (internet), i farby,
>> maszynę do szycia, i telewizor żeby gadał choć go nikt nie ogląda, i gości
>> co chcą pogadać wcale nie o kotlecie, i (od niedawna) koty przy piecu, i
>> ogień prawdziwy w tym piecu, i rodzinkę która ani myśli siedzieć osobno
>> każdy w swoim pokoju tylko się pcha tu do mnie i do tego ognia... I
>> telefon, bo a nuż sąsiadka zadzwoni z pytaniem, co u nas albo czy nie mam
>> więcej mąki, i znajomi z zaproszeniem do kina czy teatru. I moje psy leżące
>> pod oknem, czujne na rozmowy i głosy ze środka.
>> Taka powinna być grupa o Gotowaniu.
>>
>> Kuchnia to niemal połowa życia. Nie sposób jej oddzielić od reszty,
>> wypreparować i umieścić w izolowanej skrzynce tematycznej.
>> Kuchnia łączy się ze stołem i z łóżkiem, trafia przez żołądek do serca,
>> gości przyjaciół i gada z nimi przy jedzeniu o świecie, który oni
>> zwiedzili, a mnie się zwiedzić go nie chce, bo po co, skoro żądni przygód
>> przyjaciele mi o nim opowiedzą, a kawałki przywiozą do domu...
>> I takie tam.
>> Nie wiem, czy rozumiesz...
>> Nie chce mi się już tylko o kotlecie, będąc obrażaną o najmniejsze
>> odstępstwo od tematu - a bez Panslavisty to już absolutnie. Z nim nigdy nie
>> było o samym kotlecie, z nim jeśli już, to bliżej i dalej WOKÓŁ kotleta!
>> Chyba dlatego byliśmy tak tępieni.
>> Ta grupa była bardziej Jemu potrzebna, niż mnie - był samotny, więc się
>> naginał coraz bardziej do jej wymogów, ale dla mnie żaden powód już nie
>> istnieje, aby tam być.
>>
>> Gotować umiem świetnie. Nie przyszłam do tej grupy się uczyć gotować.
>> Przyszłam do ludzi. Ale oni chcą tylko w kółko ubijać te swoje kotlety -
>> jakby rzeczywiście dało się to robić na tysiąc sposobów...
> ale wielu mówi ci że cie nie chcą, to może to uszanuj,
Wielu? - kilku krzykaczy zaledwie. Ale odchodzę - i to nie z powodu ich
pisku.
--
XL
|