Data: 2000-09-19 10:05:53
Temat: Re: Panierka do ryb
Od: "Dana" <d...@n...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Andrzej <a...@o...com.pl> w wiadomości do grup dyskusy
jnych napisał:8q4vvo$c1m$...@z...polsl.gliwice.pl...
>
> Użytkownik Andrzej <a...@o...com.pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:8q4vps$b0j$...@z...polsl.gliwice.pl...
> > Dzien Dobry!
> > Dolaczam sie do tej prosby - jadlem kilka lat temu taka wspaniala rybe
> (tez
> > dorsza)
> > w Kolobrzegu kolo portu (u Rewinskiego)
> > pozdrowienia Andrzej
> >
Ja tez jadlam dorsza u Rewinskiego. Raz - w maju, gdy nie bylo prawie wczaso
wiczow i turystow i drugi raz - 1 sierpnia (rok byl 1996). Majowy dorsz byl
pyszny, w knajpce bylo milo i sympatycznie. W sierpniu ryba byla na pol surp
wa, ciasto-panierka zakalcowate, tlum sterczacy nad talerzem i wymieniajacy
uwagi nt opieszalosci jedzacych odbieral ochote do ponownych odwiedzin. A pa
n Rewinski byl w maju - czarujacy, w sierpniu - mocno niesympatyczny.
Wiecej tam nie bylam. Nie wiem jak tam robia panierke. Ja obtaczam rybe w ma
ce, potem w jajku i bulc, smaze na goracym tluszczu. Nawet Borys wczoraj zja
dl.
--
DanaB
http://www.kuchnia.com.pl
Och, gdyby tak ktos chcial jesc to co ugotuje...
|