Data: 2006-02-20 12:55:49
Temat: Re: Parówki cielęce - zagadka...
Od: "Aicha" <m...@s...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Kri$" napisał:
> ... to po jakiego czorta piszą takie dyrdymały na etykietach????
> Przecież nie każdy człowiek rodzi się głąbem i da się nabrać za
> przeproszeniem na gówienko zawinięte w papierek jako szynka swojska
> albo co innego????
W życiu nie kupiłam dziecku parówki. Inne wędliny też w ostateczności.
Ja wiem, że z pieczonego w piekarniku mięsa niewiele po upieczeniu
zostaje (w sensie utraty masy), ale wtedy widać wyraźnie ile jest
"wędliny w wędlinie"...
Pozdrawiam - Aicha
--
Dozwolone od lat 18:
http://aicha.opowiadania.org
"zajmij się lepiej tymi porno opowiadankami na swojej stronie"
(C) koniczyna4listki at psst
|