Data: 2002-07-31 12:47:05
Temat: Re: Partnerstwo czy tradycja?
Od: Basia Zygmańska <j...@s...gliwice.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jak poznałąm swojego męża - a było to już daaawno temu (1979 r) to
myślałam zawsze ze w rodzinie będzie on preferował model tradycyjny,
bo u niego w rodzinie tak było (jego mama nie pracowała), ponadto miał
takie "męskie" zainteresowania - sport, wspinaczka. Ponadto często
głosi publicznie poglady antyfeministyczne ;-))
Tymczasem kiedy urodzili sie nasi synowie zajmował sie nimi tyle samo
czasu, a czasem nawet więcej niż ja.
Oczywiscie to zależało też od innych uwarunkowań. Kiedy urodził sie
starszy syn, ja byłam 2, 5 roku na urlopie wychowawczym i siłą rzeczy
ja sie nim zajmowałam wiecej. Przy drugim synu było odwrotnie, mój maż
przez pewien czas nie miał pracy wiec zajmował sie młodym i domem a ja
pracowałam - z przyczyn ekonomicznych rzecz jasna.
Teraz domem i dziećmi zajmujemy się mniej wiecej po połowie, przy czym
obiady to częsciej gotuje maż, bo lepiej mu to wychodzi :-)).
Ogólnie - każda para powinna się dopracować swojego modelu i jeśli
obydwojgu jest z tym dobrze - to wszystko jest OK !
Pozdrowienia.
Basia
|