Data: 2002-08-02 10:29:16
Temat: Re: Partnerstwo czy tradycja?
Od: "Blanka" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Asiunia" <j...@p...gda.pl> napisał w wiadomości
news:aib92g$jd6$1@korweta.task.gda.pl...
> Mnie szacunek kojarzy się ze swego rodzaju respektem wobec osoby nim
> obdarzanej, z uznaniem, żeby nie użyć tu za mocnych słów, jej wyższej roli
w
> stadzie, np. szacunek dla starszych, czyli jednak gorszą pozycją w
układzie.
> Żona męża szacunkiem i miłością, mąż żonę tylko miłością?
Wydaje mi się, że sprowadzasz to do czysto zewnętrznych gestów i zachowań.
Szanuję męża za to jakim jest człowiekiem. On szanuje mnie za to samo.
Szacunek jest wzajemny. Bez wzajemnego szacunku małżeństwo nie ma sensu.
Darzenie szacunkiem nie jest związane z podległością.
Mąż żonę traktuje też z szacunkiem. Jak zrozumiałam Clio pisała, że kobiety
mają problemy z okazywaniem szacunku i dlatego zwrócono na to uwagę. Ja tego
tak nie postrzegam.
> > To nie jest takie glupie,
> > traktowanie mezczyzny z szacunkiem wyrabia w nim poczucie
> odpowiedzialnosci
Traktuję mężczyznę z szacunkiem jeżeli go szanuję a nie dlatego, że nim
jest.
--
Blanka
b...@p...onet.pl
|