Jarek Wójtowicz napisał(a):

>> Moze ktos z grupowiczow poleci ktore tefal'e sa najlepszym wyborem - tyle
>> tego jest ze pewnie co druga albo jest niedorobiona I tania albo
>> przebajerzona I droga
>>
> Odpowiedź brzmi: drogie i ciężkie... serio...
>
> Mam jedną żeliwną i 2 Tefala - ale z tych przeznaczonych do płyt indukcyjnych.
> Są tak ciężkie, że pomimo tego, że do słabinek wcale nie należę - wręcz
> przeciwnie - po 10 sekundach trzymania takiej patelni w ręce zaczynam mieć
> dosyć.

Dokladnie - cienkie blaszaki sie nie nadaja do powaznych zadan ;) no
chyba ze chcesz robic nalesniki ;)
Przy wyborze postukaj czyms metalowym w dno i boki patelni (delikatnie
;D) powinny byc rozne odglosy - grubsze dno bedzie mialo dzwiek nizszy a
ciensze wyzszy.

No a patelnia zeliwna to juz sama w sobie jest gruba i porzadna. Ja
osobiscie nie mam natomiast moja TŻ ma żeliwnego pseudo woka - nie do
zdarcia i genialne do robienia dan wszelkiej masci.

pzdr
robbi