Data: 2007-06-02 18:05:29
Temat: Re: Patelnie tytanowe
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Jacek Ostaszewski" <p...@o...pl> wrote in message
news:f3sb5n$it4$1@news.dialog.net.pl...
> eM eL napisał(a):
> > "Jacek Ostaszewski" <p...@o...pl> wrote in message
> > news:f3s37i$d2d$1@news.dialog.net.pl...
> >
> >>Wiesz ile kosztowalaby patelnia z tytanu? NIezbednik tytanowy to ok. 100
> >>Euro, wez razy... dwadziescia?
> >
> >
> > Bez przesady...
> > Dobra rama rowerowa z tytanu to ~1500 euro. Troche bardziej
skomplikowane
> > niz 15 niezbednikow...
> > A 2 litrowy garnek z blachy tytanowej (z niezbednikiem...) to 90
dolarow...
> > http://www.backcountrygear.com/catalog/accessdetail.
cfm/MSR164
>
> To nie ten niezbędnik, mam na myśli łyżkę-widelec-nóż turystyczne. Ale
> nie to jest ważne. Ten garczek wygląda jak aluminiowy, nie wiem, czy bym
> chciał to cuź do kuchni, ale nie jestem zawodowcem, może się nie znam. A
> rama... Cóż, nie wiem, czy to czysty tytan, czy stop, stal tytanowa...
> No, nieważne. Patelnia z czystego tytanu nie kosztowałaby 100 zł.
> Inna jeszcez sprawa, czy taka czysto tytanowa?.. Do czego? Poza tym, że
> niezniszczalna?..
> --
>
> JO
Nie jest z tytanu - z tytanu jest nanoszona powłoka antyadhezyjna - tak samo
jak teflonowa. Mi wystarcza patelnia żeliwna nie pokryta niczym, po za
konserwacją olejem - czernienie, może też być emaliowana. Dobra patelnia
jest ciężka - podobnie jak garnki i nadaje się na wszystkie rodzaje
kuchenek.
|