Data: 2006-12-02 12:49:37
Temat: Re: Patent
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"ikselka" <i...@w...pl> wrote in message
news:1165056338.974641.31540@f1g2000cwa.googlegroups
.com...
Nixe napisał(a):
> I czy ktoś Cię z tego rozlicza czy możesz jednak w chwilach słabości lub
> niemocy powiedzieć sobie "Zrobię to kiedy indziej".
Życie mnie rozlicza. Ile z wymienionych wczesniej czynności mozna
odłozyć na później: obiadu, wożenia dziecka itp. na pewno nie.
> różnica między pracą w ogrodzie czy pomocą mężowi a pracą zawodową, gdy
> nie
> możesz sobie ot tak przełożyć czegoś na następny dzień.
Tak? Jeśli nie wykonam na czas rozliczenia VAT to na pewno nic się
nie stanie, co najwyzej US sie trochę zdenerwuje, ale co tam, pełny
luz ;-)
W ogrodzie - co tam, najwyzej wszystko przemarznie/wyschnie/przejrzeje
i zgnije. A potem pójdę po warzywa do supermarketu.
Ostatecznie racja: obiadu może nie być ;-)
Osoby "pracujące zawodowo" wprawdzie tłumaczą to właśnie swoją
pracą...
A później dzieci uciekają i nie odwiedzają i mąż urwie się do domowej
atmosfery z młodszą, która lubi kucharzyć, kapcie przynieść...
|