« poprzedni wątek | następny wątek » |
231. Data: 2015-03-04 13:00:21
Temat: Re: Patriotyzm narodowy a kuchnia polskaTrybun wrote:
> W dniu 2015-02-26 o 14:10, Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 26 Feb 2015 09:46:12 +0100, Trybun napisał(a):
>>
>>> W dniu 2015-02-25 o 17:44, XL pisze:
>>>> Ja mam tv tylko w kuchni, a i to za dużo. Jednak nie kwestionuję Twoich
>>>> potrzeb wcale.
>>> I słusznie, bo jak widzę to chyba Ty jedyna widzisz że ilość odbiorników
>>> nijak sie nie ma do istoty poruszanego problemu.
>> Bo dla mnie telewizor nie jest niczym więcej niż zegarek czy gniazdko w
>> scianie - mam potrzebę, to sobie mam zegarki wszędzie, bo muszę wiedzieć
>> cały czas, która godzina. Ty chcesz mieć tv - bo taka masz potrzebę.
>> Telewizor dla Ciebie i dla mnie NIE JEST dobrem samym w sobie, tylko
>> NARZĘDZIEM - w przeciwieństwie do tych, których bulwersuje 8 telewizorów,
>> bo umiejscawiają w tym bezwartościowym (np bez prądu) urządzeniu wartość
>> materialną...
>
> No właśnie, ale dlaczego np. Przemol czy masti chrzanią jakieś
> dyrdymały..,.?
odwiązali Cię już od fotela przed telewizorem?
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
232. Data: 2015-03-04 13:00:58
Temat: Re: Patriotyzm narodowy a kuchnia polskaTrybun wrote:
> W dniu 2015-02-26 o 14:04, Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 26 Feb 2015 09:44:12 +0100, Trybun napisał(a):
>>
>>> W dniu 2015-02-25 o 17:42, XL pisze:
>>>>> Akurat tamto idzie zrozumieć, nie można tolerować chomikowania gdy inni
>>>>> nie mają czego włożyć do garnka. :-)
>>>> Nie, nie można zrozumieć - chłop trzymał ziarno na siew, ziarno to podstawa
>>>> jego bytu. A tu przyjeżdżali i wszystko (!) zabierali.
>>> Bez przesady, rekwirowane były tylko zachomikowane nadwyżki..
>> Nie masz pełnej wiedzy na ten temat. Jak kogoś obwołano kułakiem
>> (wystarczył donos od "zyczliwego" sąsiada), to jako karę zabierano WSZYSTKO
>> - bogu ducha winni chłopi się wieszali, bo gospodarstwo upadało bez ziarna
>> na siew.
>
> Myślę że coś pokręciłaś, zboża i innych nie zabierano nikomu za karę.
> Kontyngent lub nadwyżki były obowiązkowe dla wszystkich. Po prostu
> władze próbowały nie dopuścić aby w miastach ludzie umierali z głodu,
> podczas gdy u chłopów to myszy zżerałyby ziarno. Takie byly założenia,
> a to że często były stosowana była i partyzantka to juz zupełnie inna
> historia. Bardzo często na rekwizycję wysyłano junaków SP. którzy to po
> dniu ciężkiej pracy nie bardzo mieli czas i ochotę aby z chłopami
> wykłócać się o każde ziarenko.
tak, tak. i dlatego tak dbali o miasta, ze na Ukrainei zmarło z głodu 20
mln ludzi.
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
233. Data: 2015-03-04 13:01:19
Temat: Re: Patriotyzm narodowy a kuchnia polskaTrybun wrote:
> W dniu 2015-02-26 o 12:14, masti pisze:
>>
>>> Bez przesady, rekwirowane były tylko zachomikowane nadwyżki..
>> a nadwyżką było wszystko powyżej zera
>>
>
> Nie udawaj głupszego niż nim jesteś w rzeczywistości, to naprawdę jest
> zbędne.
i tak tego nie zrozumiesz komunistyczny propagandzisto
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
234. Data: 2015-03-04 13:01:47
Temat: Re: Patriotyzm narodowy a kuchnia polskaTrybun wrote:
> W dniu 2015-02-26 o 12:15, masti pisze:
>>
>> faktycznie bogata oferta telewizji Polskiej powalała na kolana.
>> pół doby jedynki i ćwierć dwójki.
>> Z czego połowę jedynki wypełniało Telewizyjne technikum Rolnicze i
>> programy dla szkół.
>>
>> Ameryka niech się schowa.
>>
>
> A ile czasu na dobę zajmuje naszej TV nadawanie czegoś wartościowego
> dzisiaj?
Ty mi powiedz skoro ciągle oglądasz.
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
235. Data: 2015-03-04 15:31:07
Temat: Re: Patriotyzm narodowy a kuchnia polskaDnia Wed, 04 Mar 2015 12:46:13 +0100, Trybun napisał(a):
> W dniu 2015-02-26 o 12:15, masti pisze:
>>
>> faktycznie bogata oferta telewizji Polskiej powalała na kolana.
>> pół doby jedynki i ćwierć dwójki.
>> Z czego połowę jedynki wypełniało Telewizyjne technikum Rolnicze i
>> programy dla szkół.
>>
>> Ameryka niech się schowa.
>>
>
> A ile czasu na dobę zajmuje naszej TV nadawanie czegoś wartościowego
> dzisiaj?
Ja akurat TTR oglądałam z dużym zainteresowaniem, dlatego siłą rzeczy i bez
wysiłku mam dziś sporo pojęcia o uprawach.
A programy dla szkół były BARDZO dobre - dziś nie ma ŻADNYCH. I skutki sa
jakie są.
--
XL
"Spójrzmy tylko na królestwo nasze, jedno z pierwszych w Europie, spójrzmy
na jego siły i środki obronne, na jego dostatki, bogactwa, na wszystko, co
ludziom jest potrzebne. Czegóż nam brakuje? Oto rządu silnego i ustalonego
ładu prawnego, a wtedy wszystko będziemy mieli i stać będziemy silni i
pewni siebie.
Jan Zamoyski, fragment przemówienia sejmowego z 1575.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
236. Data: 2015-03-04 15:32:33
Temat: Re: Patriotyzm narodowy a kuchnia polskaDnia Wed, 04 Mar 2015 12:47:00 +0100, Trybun napisał(a):
> W dniu 2015-02-26 o 14:02, Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 26 Feb 2015 09:43:35 +0100, Trybun napisał(a):
>>
>>> W dniu 2015-02-25 o 17:41, XL pisze:
>>>>> E tam, już w 70 latach w mało w którym domu (w PRLu) nie było telewizora.
>>>> Tylko że kiedy u nas były czarno-białe, w USA już powszechnie kolorowe.
>>> I to, po po ilości dostępnych kanałów, jedyne co nas od nich różniło.
>> A jakie my mielismy INNE kanały oprócz "jedynie słusznych"?
>
> Co rozumiesz przez "inne", chodzi Ci o jakieś kanały do urabiania debli
> do konsystencji psiego odchodu? To, tego tylko wtedy można było
> doświadczyć w radiu, wystarczyło tylko zmienić częstotliwość już można
> był się delektować choćby tym szambem nadawanym z Monachium.
Mówisz o WE? - no to sorry, ale nie możesz o tym dyskutować, tylko
prawdziwi Polacy-patrioci mogą o tym coś powiedzieć.
--
XL
"Spójrzmy tylko na królestwo nasze, jedno z pierwszych w Europie, spójrzmy
na jego siły i środki obronne, na jego dostatki, bogactwa, na wszystko, co
ludziom jest potrzebne. Czegóż nam brakuje? Oto rządu silnego i ustalonego
ładu prawnego, a wtedy wszystko będziemy mieli i stać będziemy silni i
pewni siebie.
Jan Zamoyski, fragment przemówienia sejmowego z 1575.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
237. Data: 2015-03-04 15:33:56
Temat: Re: Patriotyzm narodowy a kuchnia polskaDnia Wed, 04 Mar 2015 12:47:53 +0100, Trybun napisał(a):
> W dniu 2015-02-26 o 12:14, masti pisze:
>>
>>> Bez przesady, rekwirowane były tylko zachomikowane nadwyżki..
>> a nadwyżką było wszystko powyżej zera
>>
>
> Nie udawaj głupszego niż nim jesteś w rzeczywistości, to naprawdę jest
> zbędne.
Jeśli już ktoś został osądzony kułakiem, to zabierano mu WSZYSTKO, do zera.
I jeszcze nakłądano kary, których nie był w stanie spłacić, bo z czego, jak
nie miał na siew? - o ile w ogóle się uchował, ze go nie zgarnęli...
--
XL
"Spójrzmy tylko na królestwo nasze, jedno z pierwszych w Europie, spójrzmy
na jego siły i środki obronne, na jego dostatki, bogactwa, na wszystko, co
ludziom jest potrzebne. Czegóż nam brakuje? Oto rządu silnego i ustalonego
ładu prawnego, a wtedy wszystko będziemy mieli i stać będziemy silni i
pewni siebie.
Jan Zamoyski, fragment przemówienia sejmowego z 1575.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
238. Data: 2015-03-04 15:57:00
Temat: Re: Patriotyzm narodowy a kuchnia polskaDnia Wed, 04 Mar 2015 12:48:28 +0100, Trybun napisał(a):
> Myślę że coś pokręciłaś, zboża i innych nie zabierano nikomu za karę.
> Kontyngent lub nadwyżki były obowiązkowe dla wszystkich. Po prostu
> władze próbowały nie dopuścić aby w miastach ludzie umierali z głodu,
> podczas gdy u chłopów to myszy zżerałyby ziarno.
Toż komunistyczna propaganda głosiła własnie to, co Ty tu piszesz!
Tymczasem to własnie taka niszcząca polityka była przyczyną owego głodu w
mieście, a nie "kułacy": co z tego, że zabrano "kułakowi" (przeważnie na
skutek donowu zawistnego sąsiada...) 50 worków ziarna, jak ten chłop przez
to nie wyprodukował następnych 500, ba, już NIGDY niczego nie wyprodukował?
No ile ludzi wyżywisz 50, a ile 500 workami?
I zważ, że tzw "kułacy" to byli owszem, bogaci, ale bogaci bo NAJLEPSI
rolnicy, czyli potrafiący prowadzić intensywną jak na te czasy produkcję.
Pozostali to drobni "oracze", ich plony nie miały znaczenia dla wyzywienia
miast, bo i nie o wyżywienie miast chodziło władzy. Władzy chodziło o
zniszczenie rolnictwa z tradycjami rękami samych obywateli wsi na rzecz
zakładania kolektywów rolniczych i gromadzenia w nich wiejskiej biedoty,
która była w 100 % sterowalna. Ludzie ci nie mieli ani świadomosci, ani
zdolności przywódczych - no przecież łebski i bogaty czyli PRODUKCYJNY
rolnik typu Boryna nie był tym, kogo tzw władza chciałaby mieć przeciw
sobie (ale to WIEDZĄ TYLKO CI, CO CZYTALI "CHŁOPÓW").
Naprawdę wszytsko Ci musze tlumaczyć? - czasem wydaje mi się, że to bez
celu, bo i tak nie uwierzysz, zeby nie przeżyć szoku z powodu poczucia
bezsensownosci swego całego dotychczasowego życia spędzonego w
nieświadomosci rzeczy oczywistych...
--
XL
"Spójrzmy tylko na królestwo nasze, jedno z pierwszych w Europie, spójrzmy
na jego siły i środki obronne, na jego dostatki, bogactwa, na wszystko, co
ludziom jest potrzebne. Czegóż nam brakuje? Oto rządu silnego i ustalonego
ładu prawnego, a wtedy wszystko będziemy mieli i stać będziemy silni i
pewni siebie.
Jan Zamoyski, fragment przemówienia sejmowego z 1575.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
239. Data: 2015-03-04 16:03:27
Temat: Re: Patriotyzm narodowy a kuchnia polskaW dniu 2015-03-04 o 13:00, masti pisze:
> Trybun wrote:
>
>> W dniu 2015-02-26 o 14:04, Ikselka pisze:
>>> Dnia Thu, 26 Feb 2015 09:44:12 +0100, Trybun napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2015-02-25 o 17:42, XL pisze:
>>>>>> Akurat tamto idzie zrozumieć, nie można tolerować chomikowania gdy inni
>>>>>> nie mają czego włożyć do garnka. :-)
>>>>> Nie, nie można zrozumieć - chłop trzymał ziarno na siew, ziarno to podstawa
>>>>> jego bytu. A tu przyjeżdżali i wszystko (!) zabierali.
>>>> Bez przesady, rekwirowane były tylko zachomikowane nadwyżki..
>>> Nie masz pełnej wiedzy na ten temat. Jak kogoś obwołano kułakiem
>>> (wystarczył donos od "zyczliwego" sąsiada), to jako karę zabierano WSZYSTKO
>>> - bogu ducha winni chłopi się wieszali, bo gospodarstwo upadało bez ziarna
>>> na siew.
>> Myślę że coś pokręciłaś, zboża i innych nie zabierano nikomu za karę.
>> Kontyngent lub nadwyżki były obowiązkowe dla wszystkich. Po prostu
>> władze próbowały nie dopuścić aby w miastach ludzie umierali z głodu,
>> podczas gdy u chłopów to myszy zżerałyby ziarno. Takie byly założenia,
>> a to że często były stosowana była i partyzantka to juz zupełnie inna
>> historia. Bardzo często na rekwizycję wysyłano junaków SP. którzy to po
>> dniu ciężkiej pracy nie bardzo mieli czas i ochotę aby z chłopami
>> wykłócać się o każde ziarenko.
> tak, tak. i dlatego tak dbali o miasta, ze na Ukrainei zmarło z głodu 20
> mln ludzi.
To akurat z powodu szalejącego "naukowca" niejakiego Trofima Łysenki i
jego cudownych agrotechnicznych teorii, które pasowały Stalinowi. BTW
Tak to się kończy, gdy do nauki miesza się polityka lub jakakolwiek
ideologia.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
240. Data: 2015-03-04 16:16:23
Temat: Re: Patriotyzm narodowy a kuchnia polskaFEniks wrote:
> W dniu 2015-03-04 o 13:00, masti pisze:
>> Trybun wrote:
>>
>>> W dniu 2015-02-26 o 14:04, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Thu, 26 Feb 2015 09:44:12 +0100, Trybun napisał(a):
>>>>
>>>>> W dniu 2015-02-25 o 17:42, XL pisze:
>>>>>>> Akurat tamto idzie zrozumieć, nie można tolerować chomikowania gdy inni
>>>>>>> nie mają czego włożyć do garnka. :-)
>>>>>> Nie, nie można zrozumieć - chłop trzymał ziarno na siew, ziarno to podstawa
>>>>>> jego bytu. A tu przyjeżdżali i wszystko (!) zabierali.
>>>>> Bez przesady, rekwirowane były tylko zachomikowane nadwyżki..
>>>> Nie masz pełnej wiedzy na ten temat. Jak kogoś obwołano kułakiem
>>>> (wystarczył donos od "zyczliwego" sąsiada), to jako karę zabierano WSZYSTKO
>>>> - bogu ducha winni chłopi się wieszali, bo gospodarstwo upadało bez ziarna
>>>> na siew.
>>> Myślę że coś pokręciłaś, zboża i innych nie zabierano nikomu za karę.
>>> Kontyngent lub nadwyżki były obowiązkowe dla wszystkich. Po prostu
>>> władze próbowały nie dopuścić aby w miastach ludzie umierali z głodu,
>>> podczas gdy u chłopów to myszy zżerałyby ziarno. Takie byly założenia,
>>> a to że często były stosowana była i partyzantka to juz zupełnie inna
>>> historia. Bardzo często na rekwizycję wysyłano junaków SP. którzy to po
>>> dniu ciężkiej pracy nie bardzo mieli czas i ochotę aby z chłopami
>>> wykłócać się o każde ziarenko.
>> tak, tak. i dlatego tak dbali o miasta, ze na Ukrainei zmarło z głodu 20
>> mln ludzi.
>
> To akurat z powodu szalejącego "naukowca" niejakiego Trofima Łysenki i
> jego cudownych agrotechnicznych teorii, które pasowały Stalinowi. BTW
> Tak to się kończy, gdy do nauki miesza się polityka lub jakakolwiek
> ideologia.
nie. to z powodu rekwizycji. I nie był to przypadek.
Jedyna sytuacja na świecie, ze na najbardziej żyznych glebach ludzie
umierają z głodu
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |