"Stefan Elefant" <t...@N...gazeta.pl> zeznał na niniejszej grupie,
co następuje:
(...)
> jakos tak powoli zbieram sie ku temu aby zrzucic okolo 20 kg (przy 186
> wzrostu 120 kg).

Jest to wykonalne

> Probowalem biegac ale mnie to
> a) nudzi
> b) meczy (brzmi moze smiesznie, ale chodzi mi o to ze po 5 dniach biegania
> (okolo 2 km) boli mnie wszystko i nic mi sie nie chce, tzw slomiany zapal)
> Jestem chyba po prostu za ciezki do biegania (albo za malo woli)

Nie musisz biegać, aby schudnąć. Ja wożę, d... samochodem, p...dzę prawie
cały dzień w stołek, a schudłem rok temu w ciągu dwóch miesięcy aż 12 kg i
12 cm w pasie, przy czym nie mam problemu z kontrolą wagi, a minął już ponad
rok. I wcale nie chodziłem głodny, chociaż kocham jeść.

> Lubie za to plywac tylko nie wiem czy to skuteczna metoda.

Samo pływanie nie jest metodą, ale może Ci pomóc.

> Rozumie ze najlepsza dieta to jest malo (wzglednie) i nie za wysoko
> kaloryczne jedzenie+ ruch. Nie musze schudnac w 0,5 roku. Daje sobie rok
na
> zrzucenie tych 20 kg (mozliwe do zrealizowania???)

Jest to możliwe.

> Nie mam zamiaru "onanizowac sie" wszelkimi wyliczeniami kalorii bo 100
> kalorii w lewo czy w prawo roznicy raczej nie robi.

Nie musisz się onanizować z liczeniem kalorii.

Najlepiej zadzwoń na (61) 877 40 74 lub (609) 689 619.
Pozdrawiam
Darecki