Data: 2003-07-27 17:03:47
Temat: Re: Pies i sasiad
Od: "Myszka07" <e...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "yeti" <ye_tiusuń@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bg0p3m$m17$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Myszka07" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:bg0g3f$kdl$1@news.onet.pl...
> > Mi chodzi tylko o to zeby mi psa nie otruł!!!!!!!!!
> Zgadzam sie niestety z moim przedmówcą.... Mieszkam w bloku i mam taką
> sąsiadkę wypuszczającą swojego uroczego pudelka na balkon.... Ukochany
> piesek szczeka na każdego przechodnia. Takie szczekanie non stop jest
bardzo
> uciążliwe. Tak więc uważam że powinnaś karcić za szczekanie swojego psa
dla
> swojego a przede wszystkim dla spokoju innych ludzi mieszkających koło
> ciebie. Przypuszczam, że na początku twój sąsiad spokojnie powiedział
twojej
> sąsiadce że przeszkadza mu szczekanie jej psa. ona pewnie zareagowała w
> typowy sposób: Co mi tutaj taki bedzie jestem w końcu u siebie...." no i
sie
> zaczeło. Proponuje porozmawiać z sąsiadką i tak wytresować swoje pieski
żeby
> nie szczekały z byle powodu. Sąsiad z całą pewnością sie wtedy uspokoi:)
> Pozdrowionka yeti
>
Mylisz sie. Moj sasiad nic nie powiedzial nikomu. I nie mieszka w mieszkaniu
tylko w domku . Moj pies nie szczeka non top tylko czasami . Pies sasiadki
tez. Nikomu innemu nie przeszkadzaja pieski Ani moj, ani sasiadki , ani inne
pieski innych sasiadow a w prawie co drugim domku jest piesek. Ja natomias
boje sie o to ze moj pies zostanie otruty gdyz moj ogrudek przylega do
ogrodka sasiada!!! i ma mozliwosc podrzucenia jakiegos zatrutego mieska!!!
Przykro mi ze nikt mnie na tym formum nie slucha!!!
|