Data: 2002-11-26 16:16:18
Temat: Re: Pigwa
Od: "Jerzy" <0...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > > Ponoć jest obcopylna. Sąsiad ma jedną pigwę, jabłonie i grusze.
Owoców
> > > jeszcze nie doczekał:-(
> >
> > To czemu nie mowią o tym w sklepach? Przecież od razu mieliby
> > większe obroty, a ja nie zawracałabym dwa razy głowy w temacie
> > "kto ma duży samochód i może przywieźć drzewko?"
>
> Bo nie wiedzą. Przy mnie babka sprzedawała jagodę kamczacką, wtrąciłam
się,
> że musi być druga do towarzystwa. Nie uwierzyła ani ona, ani
sprzedawczyni.
> "No producent nic nie mówił". Kaganek oświaty itd.
Dobrze, że ta PIGWA z której dostałem owoce (ze 4 kg) nic o tym nie wie.
;-))))))))))))))))))))
--
Pozdr. Jerzy Nowak
PS
Tyle, że ma już sporo lat i nie pamiętam jak długo wchodziła w owocowanie,
a ten co posadził, to już pielęgnuje Rajskie Ogrody i nie odpowie na to
pytanie.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|