Data: 2005-06-06 07:55:13
Temat: Re: Piwko home made
Od: "flower" <f...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "sadyl" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:42A34E58.35626559@poczta.onet.pl...
> Przemodar wrote:
>
> > Co do braku goryczki - za małe nachmielenie podczas
> > gotowania brzeczki.
>
> Albo zamiar wytwórcy.
> Piwo podobno robione jest z australijskiego słodu - być może stąd ta
> mniejsza goryczka (vide: Foster)
>
> > może taki był zamiar, jeśli to było piwo pszeniczne. Jeśli po prostu nie
> > wyszło - to albo kwestia składników, albo za krótko leżakowało.
>
> "Nigdy więcej starego piwa" - taki napis był (a może jeszcze jest) na
> bydgoskim Fordonie, koło ATR-u.
> Człek, który to pisał, wiedział o czym pisze.
> Dla niewtajemniczonych - za czasów, gdy można było kupic jeszcze piwo
> niepasteryzowane (ach, to se ne vrati..) (...)
Vrati - "Żywe", plus jeszcze jakieś inne, ostatnio kupiłem.
--
"Żałuj za dowcipy, synu!"
Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII
|