Data: 2004-12-11 20:33:29
Temat: Re: Pizza z czym..?
Od: "@nn" <a...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "anthurium" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cpf3lf$i58$1@atlantis.news.tpi.pl...
> A ja najbardziej lubie klasyczną Margarite (czy jak to się pisze) =)
> I wiecie..? nie mam odwagi spróbować pizzy z owocami morza..bo boję
> się, że
> nie zjem :)
> Jedliście...? smaczna. .?
> buźka,pa
>
>
Będąc niegdyś w stanie błogosławionym poczułam nieodpartą wręcz ochotę
na pizze z owocami morza, w związku z tym mój TŻ taką właśnie mi
zamówił. Pierwszy mój odruch gdy wszedł z tą pizza to był odruch
wymiotny... i już tłumaczę dlaczego: byłam w ciąży, pizzę czuć było
bardzo mocno czosnkiem i tak to się skończyło że spróbowałam tylko
jakieś ośmiorniczki co by się danie całkiem nie zmarnowało.
Ośmiorniczniki mi nie smakowały, bo zanim się zdecydowałam pizza
wystygła i były jakieś takie twarde i oślizgle (coś jak chrząstki) a
reszty nie odważyłam się spróbować. Tak więc wychodzi w sumie na to że
przez ćwierć wieku z malutkim haczykiem (tyle się już po tym świecie
kręcę) nie jadłam owoców morza ;-(
Pozdrawiam
Ania
--
Pisz tu: http://www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ
****************************************************
*********************
"Małżeństwo to bardzo sprawiedliwe urządzenie: żona musi codziennie
gotować, mąż musi codziennie jeść"
|