Dnia Wed, 11 Jan 2006 10:17:30 +0100, Joozek <h...@w...pl> napisał:

>
>
> "Cz@rt" wrote:witam
>
>> moje pytanie jest skierowane do uzytkownikow plyt indukcyjnych: jakie
>> sa ich
>> wady i zalety w stosunku do plyt ceramicznych i gazowych?
>> pozdrawiam
>> Adam
>
> Widzialem kiedys w warsztacie indukcyjne urzadzenie do podgrzewania
> lozysk.

Widziałem kiedyś w hucie piec gazowy:)))

> Podgrzewa fantastycznie. Kuchenka to chyba to samo tylko lepiej wyglada.
> Kuchenka indukcyjna niewatpliwie lepiej wyglada, ale moje doswiadczenie z
> elektryczna (nie indukcyjna) i gazowa mowi mi, ze do gotowania a
> szczegolnie
> pieczenia to nie ma jak gazowa. Nawet elektryczka z termoobiegiem nie
> upiecze
> tak jak gazowa.

Płyta indukcyjna nie ma nic wspólnego z pieczeniem.Niema takiej opcji.
Trzeba pierkarnik dowolny zresztą, instalować osobno pod spodem płyty lub
gdzie kto chce,
wygodniej jest w słupku na wysokosci oczu.

> Poza tym, w dzisiejszych "aluminiowo-teflonowych" czasach to prawdziwy
> klopot
> przy kazdym zakupie garnka pamietac ze musi byc zelazo.

Nie musisz pamietać, wystarczy raz kupić komplet. Teoretycznie naczynia
do płyty indukcyjnej są oznaczone symbolem, ale ja zalecam sprawdzanie
magnesem.

> Takze, moze ktos wie jak te "atomy w kuchence" znaczy sie prady
> indukcyjne,
> wplywaja na wartosci pozywienia (np.witaminy) i otoczenie (kucharz)?

Jeżeli gotujesz coś z żelaznych wiórów to płyta ma na tą potrawę wpływ
niezaprzeczalny:)).
Natomiast wszystko co jest pochodzenia organicznego, polu magnetycznemu
sie nie poddaje.
To teoria oczywiscie, czass pokaze za lat kilkanascie jak to naprawdę
jest.
Niemniej uważam, że bardziej trzeba uważać na mikrofalę. Wpływ mikrofal na
organizmy
żywe jest szkodliwy co zostało wielokrotnie i na zawsze udowodnione.
G