Data: 2012-05-31 13:28:26
Temat: Re: Po co religia i etyka.
Od: "spit" <s...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Voyager" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:21a7eb1f-a7d1-4e26-9bdf-212e8e7195e6@o3
g2000pby.googlegroups.com...
> Ciekawe z tą schizofrenią, bo to że jest zapisana w genach to mit.
>Raczej epigenetyka jest bliższa wyjaśnieniu,
Nie znałem tego terminu...dzięki.
Jak ktoś uderzy cię w zęby to ile ich wyleci i czy w ogóle wylecą, złamią
się itd. zależy częściowo od genetycznej odporności organizmu atakowanego,
ale równie ważne są warunki zewnętrzne czyli właściwości oddziaływania, a w
jego skład nie tylko wchodzi genetyka organizmu atakującego ale i układ sił
i otoczenia,
które z genetyką mają niewiele wspólnego.
Może problemem nowoczesnej medycyny jest to, że dzieli się włos na czworo, a
zapomina o naturze.
Nie będę tego za bardzo ciągnął, ale to nie tylko problem nowoczesnej
medycyny.
Pół żartem przypomina mi to znajomego posiadającego dom i duże pole, który
idzie do sklepu kupić pumeks do pięt a przy domu ma kamienie o dużej
porowatości,
albo idzie kupić dezodorant do butów bo mu nogi śmierdzą, a gdyby chodził
bez butów, kiedy ma na to warunki, nie miałby tego problemu.
Tak wydaje pieniądze na buty, skarpetki, dezodorant itd. a to tylko czubek
góry lodowej zniewolenia umysłu najmniej idiotyczny. :)
Dzieci natury zmieniają naturę by podporządkować ją sobie, a jako że należą
do natury ostatecznie zniewalają sami siebie.
> gdyż pod wpływem
>odpowiednich wydarzeń zewnętrznych jak potężny stres, metyluje się
>układ DNA, czyli markery genetyczne się ustawiają w inny sposób. I np
>są badania gdzie katowanym bardzo dzieciom, metyluje się DNA i bardzo
>często wchodzą w schizofrenie, bo przemoc zmusza ich do wyparcia
>swoich prawdziwych uczuć na rzecz atrap uczuciowych wstrzepianych
>przez rodzica, który chce by dziecko żyło tak jak on to widzi,
>zabijając mu własne JA. Dziecko przyjmuje atrapy uczuć, które jedynie
>są czymś co ma zdusić jego prawdziwe emocje, które przez przemoc
>musiał skryć. Religia nie liczy się z ludzkim JA, jedynie liczy się
>podporządkowanie, czyli JA musisz zatracić dla dogmatycznej prawdy
>zawieszonej jak szyna nad ludźmi. Dlatego w tych dorosłych już
>dzieciach następuje zablokowanie rozwoju osobowości a bezmyśle
>powtarzanie zachowań stadnych. Jednocześnie następuje prześladowanie
>wszystkiego co od zawieszonej szyny odstępuje, zaczyna się paranoja
>podejrzeń do obcych, swoich, czy aby nie odbiegają. A wszyscy
>odbiegają tylko ich prawdziwe JA śpi a działają jedynie atrapy
>uczuciowe. Przy schizofrenii w głowie kłębią się myśli stada, jest
>jakby skrajnością i następują zbiżenia dostosowawcze, a człowiek w
>schizofreniku śpi.
>
>http://www.youtube.com/watch?v=sP95kfhNXJQ
--
pozdr.spit
WLMail QuoteFix -> http://www.dusko-lolic.from.hr/
|