Data: 2015-09-19 15:51:46
Temat: Re: Po ile chodzi malowanie?
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2015-09-19 o 14:03, Qrczak pisze:
> Dnia 2015-09-19 12:29, obywatel Jarosław Sokołowski uprzejmie donosi:
>> Qrczak pisze:
>>
>>>> Teraz nie robią takiego rozróżnienia, ale ogólnie rozpiętość cenowa
>>>> jest zaskakująco duża. Rozmawiałam wprawdzie tylko z trzema malarzami,
>>>> więc to może nie jest grupa reprezentatywna? Z duszą na ramieniu
>>>> zdecydowałam się na najtańszego, a okazuje się, że nadspodziewanie
>>>> dobrze sobie radzi.
>>>
>>> Co do cen - się nie wypowiem, ostatnio malarz malował u mnie ponad
>>> 8 lat temu.
>>
>> Żyje jeszcze? Bo jeśli chodzi o malarzy nieżyjących, to ceny mocno idą
>> w górę.
>
> Nawet mogę pozdrowić od Was.
Oraz zapytaj, ile teraz bierze.
Ewa
|