Data: 2002-09-30 22:08:15
Temat: Re: Po nigeryjsku czyli jak?
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Mon, 30 Sep 2002 21:51:46 +0000 (UTC), "izabela Sowula"
<i...@N...gazeta.pl> wrote:
>Bylam na party dzieciecym w sobote i przewidujacy rodzice podali cieple danie
>dla zmaltretowanych mamus (a gdzie byli tatusiowie...???).
>To, co mi zasmakowalo okrutnie to ichnie mieso, jakos tak ponoc ugorowane
>kawalki wola w wodzie z sola, pieprzem, tymiankiem, odrobina curry etc ( o to
>etc tez sie pytam ) do miekkosci a potem sie to mieso gleboko smazy.
>Cos mi to nie wyszlo takie jak powinno i tu pytanie - czy ktos wie, jak to
>robic?
>
>z powazaniem Iza z zamrazarka pelna miesa (roznego)
Niby w Nigerii mieszkalam, niby jadlam rozne rzeczy, ale to, o
czym piszesz z niczym mi sie nie kojarzy, chyba do autora
najsiwezszego tego przysmaku muissz walic. ja tam tylko jadalam
suje, ktorej warianty powodowaly, ze oczy mi wypadaly, a dym
pedzil uszami oraz te slynne wlochate skory swinskie smazone w
panierce (slodkiej) a la ciasto nalesnikowe...ale ta skora w
kawalkach to albo byla surowa albo ugotowana, bo gumiaste jak
cholera (to znaczy jedno nadgryzlam z:
- ze spoznionego refleksu
- grzecznosci dla gospodarzy
i gumowato sie to zachowywalo... procz tego jadlam groundnut stew
ale to ma sos....
Trys
K.T. - starannie opakowana
-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----
|