Użytkownik AniaS <a...@p...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisała:
> Ciesze sie, ze smakowalo, co prawda ja nie jestem autorka przepisu, nawet
> nie wiem skad go mam, ale funkcjonuje on u mnie w domu od dawna i zawsze
> jest witany z zachwytem.

O, super, ze moglas od razu przeczytac moje zachwyty Aniu :)

> PS. Jutro mam corci urodziny i zamierzam zrobic ciasto ze sliwkami
> suszonymi, podawalam to dawno temu, ale przeszlo bez echa. Nie wiem, czy
> ktos wyprobowal, a szkoda, bo to naprawde pycha placek. No, ale jesli beda
> chetni to wklepie jeszcze raz (oczywiscie to taka mala prowokacja z mojej
> strony...)

Oczywiscie :) Prowokacja zostala zauwazona i zaakceptowana,
wiec przypomnij ten przepis; tez mam sliwki suszone :)

Pozdrawiam
Lilla