Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Pół tony najlepszej nie tylko w Polsce ale i na świecie kiszonej kapusty przyjedzie do Słupska na sylwestrowy bigos!!! Re: Pół tony najlepszej nie tylko w Polsce ale i na świecie kiszonej kapusty przyjedzie do Słupska na sylwestrowy bigos!!!

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Pół tony najlepszej nie tylko w Polsce ale i na świecie kiszonej kapusty przyjedzie do Słupska na sylwestrowy bigos!!!

« poprzedni post następny post »
Data: 2014-12-21 23:22:11
Temat: Re: Pół tony najlepszej nie tylko w Polsce ale i na świecie kiszonej kapusty przyjedzie do Słupska na sylwestrowy bigos!!!
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

Trefniś pisze:

>>>>> A kogo to obchodzi, czy dobrze, czy nie. Jedno jest pewne - dla
>>>>> Słupszczan każda sensacja jest dobra dla wzbudzenia zainteresowania
>>>>> upadajacym miastem, nawet prezydent-pedał i tłusta Żydówka gotująca
>>>>> w cysternie bigos na rynku. W sumie to dobrze chyba, przynajmniej
>>>>> o mieście jest głośno.
>>>>
>>>> Czy jesteście pewni, że __jakakolwiek__ wymiana opinii (czy to
>>>> na tematy kuchenne czy inne) z osobą o tak żałosnych poglądach jak
>>>> wyżej cytowane nie jest swego rodzaju ujmą dla samego siebie?
>>>> Jak w cytacie z pewnego filmu "W słowniku kulturalnych ludzi brak
>>>> jest słów aby wyrazić..."
>>>
>>> Czyżby nawoływanie do tworzenia gett? Dla innych niż "my"?
>>
>> Nie, zupełnie nie, wręcz przeciwnie. Tutaj są różni "my", a może nawet
>> są tylko same "ja". W niczym nie przeszkadza to w prowadzeniu dyskusji.
>> Bo przecież dyskusja dopiero wtedy nie jest jałowa, gdy po różnych jej
>> stronach znajduja się różne "my". Ale wymaga to wyrzeczenia się postawy,
>> że "moje jest najmojsze".
>
> Ależ Twoje niewłaściwe cytowanie spowodowało, że czujesz się skrytykowany!

Różne rzeczy mi już zarzucano, ale niestaranności w cytowaniach,
to chyba jeszcze nie. Skrytykowany się nie czuję, a gdyby nawet,
to nic by w tym złego nie było.

> Tylko i wyłącznie ZZZ zarzucam, że próbuje tworzyć jakieś getta -
> "XL nie odpowiadamy"...

Te same zzzarzuty mogą dotyczyć i mnie. A może nawet przede wszytkim
mnie. Bo to ja nie odpowiadam. I w pełni się zzzgadzam z takim opisaniem
powodów, jak to było przedstawione (ujma etc). Za to nie zgadzam się
z poglądem, jakoby to miało oznaczać tworzenie gett.

> Do tego "ludzie kulturalni" - w opozycji do tych, którzy rozmawiają
> z każdym (skoro to grupa dyskusyjna). Wyłącznie do tego się odniosłem.

To jest bardzo dobra opozycja. Dżentelment, to ktoś taki, kto potrafi
grać na akordeonie, ale umie się powstrzymać. Z rozmową też tak jest
-- są sytuacje, w których kultura nakazuje, aby powstrzymać się od
rozmowy z pewnymi osobami.

> Jeśli ktoś chce rozmawiać _wyłącznie_ z myślącymi podobnie, należy
> wyłącznie mu współczuć.
> To duszenie się we własnym sosie, żeby użyć kulinarnego porównania.

Uderzę się w piersi, bo ja już czasem nawet współczucia w sobie wzbudzić
nie potrafię. Z obojętnością patrzę na długie łańcuszki rozmów z samą
sobą -- "bo z kim tu gadać, skoro oni wszyscy siem nie znajom na niczym".

> A z wielości i różnicy poglądów rodzą się rzeczy nowe, to jest motor
> postępu!

Pan żeś nowy tutaj, więc wybaczam. Tego motora, to my tu często
dosiadamy. I nic sobie nie robimy z tego, że ktoś nam pcha patyki
w szprychy, krzycząc przy tym, że nowego i obcego nie trzeba tutaj.

>>> Mam nadzieję, że o ile nie Ty, to część tu piszących _wie_ ,
>>> dokąd to prowadzi?
>>
>> Ja wiem. U mnie doprowadziło do konstatacji, że bez swego rodzaju ujmy
>> dla samego siebie nie może być jakiejkolwiek wymiany opinii z pewnymi
>> osobami. Na tej grupie, to konkretnie z jedną. Nie chodzi tylko o te
>> czy o inne poglądy. Ja tych poglądów nawet dobrze nie znam -- wystarczy
>> mi ta obmierzła forma, ta powłoka obrzydliwa, ten sposób bycia plugawy,
>> by nie mieć nijakiej ochoty na kontakt z wnętrzem. Na tej grupie nie
>> musiałem nawet podejmować prób, wystarczyły mi doświadczenia z innej.
>> To nie jest moje skarżenie się -- nie przeszkadza mi obrzucanie mnie
>> inwektywami, ani rzucanie grubiańskich uwag pod moim adresem. Na to
>> jestem uodporniony i całkiem nieczuły. Szkoda mi tylko, że innym się
>> zdarza mieć większą wrażliwość i reaguja inaczej.
>
> Jarosław, to jest _diametralnie_ inne podejście, niż ZZZ.
> Każdy ma swoich ulubionych rozmówców, ale też ludzi których ignoruje!
> Bardzo dobrze.

Ja po prostu lubie rozmawiać. Niekoniecznie z "ulubionymi rozmówcami"
(nawet się nigdy nie zastanawiałem, czy takich mam). Z rozmówców nie
ignoruję nikogo. Jednak do zostania rozmówcą nie wystarczy skomunikowanie
się z portem 119/TCP jakiegoś serwera.

> Ale jeśli, jak ZZZ, ktoś próbuje innym narzucić swoje sympatie/antypatie,
> posługując się szantażem emocjonalnym (owe "ludzie kulturalni"),
> to przestaję widzieć różnicę z XL.

Zapewniam, że różnica jest większa niż między wejściem do synagogi
bez nakrycia głowy, a cudzołóstwem. Próbowałem jednego i drugiego
(to znaczy rozzzmawiać próbowałem).

> Poglądy podobne XL już raz potworzyły getta - teraz ZZZ też chce
> je tworzyć? Mechanizm bardzo podobny!

Raczej pomny doświadczeń chce, by nie spowszedniało to, co nigdy
spowszednieć nie powinno. Tak go zrozzzumiałem (nie, walka, to
nie jest tu dobre słowo). Poza tym, jak już wspomniałem, ja tych
poglądów nawet nie znam. Nim nadarzyła się okazja, by je bliżej
poznać, musiałem udać się w bezpieczne miejsce, gdzie nie chlapie
pomyjami (pomyje, to na tej grupie, poprzednio była gnojowica --
bo grupa ogrodowa).

>>> Żeby nie było NTG napiszę, że naprawdę wiele można się nauczyć
>>> studiując żydowską kuchnię.
>>> Niektóre ich potrawy to prawdziwe perełki!
>>
>> W dodatku nie grozi im, że zostaną rzucone przed wieprze.
>> To tak tylko żeby pozostać przy temacie.
>
> Trafnie :)

Trefne. Tak to się pisze. Rozumiem, że to litrówka była.

[...karpiowe tajemnice...]
> Ot, taka przedwigilijna opowieść...

Ryby i tak głosu nie mają, więc ta opowieść się nie liczy.

Jarek

--
-- Jak piszesz chamstwu, Jasiu, no jak piszesz chamstwu, no jak, no jak.

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
21.12 XL
22.12 a...@s...net
22.12 Stefan
22.12 Aicha
22.12 XL
22.12 XL
22.12 XL
26.12 Wiesiaczek
26.12 Wiesiaczek
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout
Mikroplastik w żywności.
Orzechy, pestki, nasiona.
CEBULA!
Mąka/kasza kukurydziana
kto jadł już robaki ?
Sztuka Edukacji wer. 6462
Próbna wiadomość
Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3
Senet parts 1-3
Chess
Chess
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 1-6