Data: 2003-08-11 20:57:06
Temat: Re: Polszczyzna w necie
Od: miGlanz <m...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Nie zauwazylam ( na necie od 1997 roku c o d z i e n n i e). Owszem,
> zauwazylam, ze ludzie w wiekszosci wstydza sie, kiedy popelnia blad i
> przepraszaja. Takze przy wzajemnym obrzucaniu sie "miesem" ( czasem
> nadzwyczaj malowniczym, zajrzyj na soc.pol.culture badz pl.soc.polityke),
> bledy ortograficzne natychmiast wykorzystywane sa do bezlitosnego
> pognebienia przeciwnika. Nawet na kultowym "chomorze" mozna oberwac za
> bledy!
>
> Chiba wiec ci sie c u s pomylylo. ;)
Niekoniecznie. Nie pamiętam czy pisałem, ale Usenet jest dość
specyficznym miejscem, gdzie w tej kwestii jest całkiem dobrze (też nie
wszędzię, ale jednak). A użytkowników usenetu nie jest wcale dużo.
> Widzisz, to jest tak: jak sie czlowiek raz porwie "z motyka na slonce" i mu
> sie u d a - to juz potem nic, ale to nic nie jest w stanie go przekonac,ze
> zmiany nie sa mozliwe. Dziekuje Bogu, ze mialam okazje przezyc takie
> doswiadczenie, bez niego pewnie bylabym dzis jakims zgryzionym zgredem.
Zatem zaczynajcie naprawiać świat! A z tym zgredem to mam nadzieję, że
nie do mnie :) Ja wcale zgredem nie jestem :) Zabawowy chłopak ze mnie!
I jeszcze jedna sugestia: jeśli chcemy kontynuować dyskusję (nie wiem
czy jest sens...) warto określić kilka rzeczy - gdzie uważacie, że warto
'działać', tzn. w jakich obszarach Internetu; no i jak i kogo chcecie
'nawracać'?
--
Pozdrawiam,
miGlanz
|