« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2012-01-27 16:39:11
Temat: Re: Południowym kucharkom coś z dalekiej północy :)Dnia 2012-01-27 17:15, niebożę XL wylazło do ludzi i marudzi:
> Dnia Fri, 27 Jan 2012 17:06 +0100, Maciej Jastrzębski napisał(a):
>> XL wrote:
>>> Dnia Fri, 27 Jan 2012 16:54:58 +0100, Bbjk napisał(a):
>>>> W dniu 2012-01-27 16:42, XL pisze:
>>>>
>>>>> A może znajdziesz mi coś o solidnym wykształceniu niejakiego Andy
>>>>> Warchol'a?
>>>>
>>>> Projektowanie użytkowe na Carnegie Mellon University w Pittsburgu.
>>>>
>>>> Poczytać warto także słownik, np. jak odmieniać obce nazwiska:
>>>> http://so.pwn.pl/zasady.php?id=629617
>>>
>>> Obce dla kogo?
>>> 3-)
>>
>> Najwyraźniej dla Ciebie, skoro pisząc je zrobiłaś dwa błędy. :)
>
> Warchol vel Warchola (czyli Warchol'a) nie jest dla mnie obce. No i jakoś
> nie czepiacie się, że nie odmieniłam imienia, prawda?
Anda... całkiem ładne imię jak dla Warchołów.
Qra
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2012-01-27 16:58:16
Temat: Re: Południowym kucharkom coś z dalekiej północy :)W dniu 2012-01-27 15:36, XL pisze:
>>>>>>> XL świeżo po korespondencji z p. Hołdysem 3-)
>>>>>>
>>>>>> A to też krewny?
>>>>>
>>>>> Postać POkrewna do tematu ACTA. Widzę, ześ mało zorientowana w temacie.
>>>>
>>>> I co, on stanowi prawo? A i tak go wydawcy wydymają. Korporacje, znaczy :>
>>>
>>> Chyba nie oglądałaś programu "u Lisa", gdzie gościem był Hołdys. czyli nie
>>> mamy o czym rozmawiać. Myślałam, że większość oglądała.
>>
>> Ja zawsze w mniejszości ;) Pewnie spałam, bo musiałam rano pójść do
>> pracy. Poza tym Hołdys nie jest dla mnie szczególnie wiarygodny jako
>> autorytet.
>
> Nie chodzi o autorytety, tylko o orientację. Nie o seksualną 3-)
Swoją drogą to fascynujące - wrzucasz tu wszystkie możliwe spiski, jakie
znajdziesz, a tego nie zauważasz. Wybiórcze widzenie czy jak?
--
Pozdrawiam - Aicha
Ze szkoły zostały mi tylko luki w wykształceniu
/Oskar Kokoschka/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2012-01-27 16:59:40
Temat: Re: Południowym kucharkom coś z dalekiej północy :)W dniu 2012-01-27 17:58, Aicha pisze:
>>>>>>>> XL świeżo po korespondencji z p. Hołdysem 3-)
>>>>>>>
>>>>>>> A to też krewny?
>>>>>>
>>>>>> Postać POkrewna do tematu ACTA. Widzę, ześ mało zorientowana w
>>>>>> temacie.
>>>>>
>>>>> I co, on stanowi prawo? A i tak go wydawcy wydymają. Korporacje,
>>>>> znaczy :>
>>>>
>>>> Chyba nie oglądałaś programu "u Lisa", gdzie gościem był Hołdys.
>>>> czyli nie
>>>> mamy o czym rozmawiać. Myślałam, że większość oglądała.
>>>
>>> Ja zawsze w mniejszości ;) Pewnie spałam, bo musiałam rano pójść do
>>> pracy. Poza tym Hołdys nie jest dla mnie szczególnie wiarygodny jako
>>> autorytet.
>>
>> Nie chodzi o autorytety, tylko o orientację. Nie o seksualną 3-)
>
> Swoją drogą to fascynujące - wrzucasz tu wszystkie możliwe spiski, jakie
> znajdziesz, a tego nie zauważasz. Wybiórcze widzenie czy jak?
A może Ty po prostu nie rozumiesz, o co chodzi tym dziwnym internautom w
maskach?
--
Pozdrawiam - Aicha
Ze szkoły zostały mi tylko luki w wykształceniu
/Oskar Kokoschka/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2012-01-27 17:10:41
Temat: Re: Południowym kucharkom coś z dalekiej północy :)XL wrote:
> Dnia Fri, 27 Jan 2012 17:05:36 +0100, Bbjk napisał(a):
>
>> W dniu 2012-01-27 17:02, XL pisze:
>>
>>>>> A może znajdziesz mi coś o solidnym wykształceniu niejakiego Andy
>>>>> Warchol'a?
>>>>
>>>> Projektowanie użytkowe na Carnegie Mellon University w Pittsburgu.
>>>>
>>>> Poczytać warto także słownik, np. jak odmieniać obce nazwiska:
>>>> http://so.pwn.pl/zasady.php?id=629617
>>>
>>> Obce dla kogo?
>>> 3-)
>>
>> Dla tego, kto go nie umie poprawnie napisać w dopełniaczu.
>
> A kto i co powiedział w dopełniaczu?
A jaki przypadek chciałaś wstawić po 'niejakiego'? Bo że wyszedł Ci bełkot,
to wszyscy widzą.
> Apostrof? - posłużył mi tylko do sugestii prawdziwego nazwiska. Gdybym
> chciała w dopełniaczu, odmieniłabym także imię.
Nie. Ty po prostu nie wiesz, kiedy stosować apostrof, to przecież nie
pierwszy taki przypadek. Nie tak dawno gdzieś na tej grupie napisałaś
"Lidl'a", czy może "Lidl'u". Ta sama zasada odmiany, najwyraźniej Ci nie
znana.
--
#!perl -- Maciej "Pedro" Jastrzębski <M...@c...lublin.pl>
open(h,${$|})?$_=<h>.<h>:fwdmvgy;split??;$=-=$=;whil
e(!$S){$===43?exit:print$_
[$==unpack"x$?c",' !*"T1*K1OKD1*T1#1*m#Oi*/ODj1#N)*"E#I*"O*kn*/OkKE"1#N Ij*!'.
'K1Ij*kn*1l1I)Im!*i)"T*)"ND)(1* *h#)1IjN*+'];$?+=!$S}
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2012-01-27 17:25:56
Temat: Re: Południowym kucharkom coś z dalekiej północy :)W dniu 2012-01-27 17:17, Qrczak pisze:
>> A może znajdziesz mi coś o solidnym wykształceniu niejakiego Andy
>> Warchol'a?
>
> A ten Warchoł też się skarżył w Tivi, jak to go piratują i jakże cierpi
> on z tego powodu?
A ten Warchoł miał zgodę MM na powielanie i publikację jej powielonego
wizerunku? Czy też zgodnie z nazwiskiem ją piracił? :)
--
Pozdrawiam - Aicha
Ze szkoły zostały mi tylko luki w wykształceniu
/Oskar Kokoschka/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2012-01-27 18:14:36
Temat: Re: Południowym kucharkom coś z dalekiej północy :)Dnia 2012-01-27 18:25, niebożę Aicha wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2012-01-27 17:17, Qrczak pisze:
>
>>> A może znajdziesz mi coś o solidnym wykształceniu niejakiego Andy
>>> Warchol'a?
>>
>> A ten Warchoł też się skarżył w Tivi, jak to go piratują i jakże cierpi
>> on z tego powodu?
>
> A ten Warchoł miał zgodę MM na powielanie i publikację jej powielonego
> wizerunku? Czy też zgodnie z nazwiskiem ją piracił? :)
Ojtam, ojtam, kserowanie takie. Ledwo na poziomie wyczynków 99,9%
polskich studentów.
Qra
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2012-01-27 20:24:32
Temat: Re: Południowym kucharkom coś z dalekiej północy :)Dnia Fri, 27 Jan 2012 17:17:47 +0100, Qrczak napisał(a):
> Dnia 2012-01-27 16:42, niebożę XL wylazło do ludzi i marudzi:
>> Dnia Fri, 27 Jan 2012 16:36:34 +0100, Aicha napisał(a):
>>> W dniu 2012-01-27 16:14, XL pisze:
>>>
>>>>>> "(...)doktorant w Katedrze Prawa Cywilnego Uniwersytetu
>>>>>> Jagiellońskiego(...)" to ani chybi największy dostępny autorytet 3-)
>>>>>
>>>>> No na pewno większy _w dziedzinie prawa_, niż pracownik zakładu
>>>>> spirytusowo-drożdżowego z wykształceniem niepełnym średnim :))))
>>>>> Któremu w dodatku zależy na tym, żeby z tego co robi wyciągnąć jak
>>>>> najwięcej kasy na stare lata. Emerytury przecież nie dostanie, jak
>>>>> sportowcy ;)
>>>>
>>>> rzeco?
>>>
>>> Rze Hołdys.
>>> http://pl.wikipedia.org/wiki/Zbigniew_Ho%C5%82dys
>>>
>>> "W latach 60. Hołdys uczęszczał do XVII Liceum Ogólnokształcącego im.
>>> Andrzeja Frycza Modrzewskiego w Warszawie, jednakże szkoły nie
>>> ukończył[3]. Pracował jako urzędnik w Zakładzie Technologii Spirytusu i
>>> Drożdży, a także w Głównym Urzędzie Statystycznym w Warszawie[4]. W
>>> latach 70. podjął naukę w szkole wieczorowej z zamiarem uzyskania
>>> dyplomu maturalnego[3]. Wkrótce potem muzyk ponownie porzucił naukę i
>>> wyjechał do Stanów Zjednoczonych[3]. W latach późniejszych nie
>>> kontynuował edukacji[3]."
>>>
>>> A już to w ogóle majstersztyk:
>>>
>>> http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,32593
56.html
>>>
>>> "Hołdys przyznał się do piractwa
>>> Dwa zestawy komputerowe dla dwóch domów dziecka w Lublinie musi kupić
>>> lider zespołu Perfekt Zbigniew Hołdys.
>>> To skutek ugody zawartej między muzykiem a BSA (Business Software
>>> Aliance) organizacją zwalczającą piractwo komputerowe, po ujawnieniu w
>>> 2000 roku, w firmie artysty, oprogramowania, na które nie posiadał licencji.
>>> Artysta zapłaci także odszkodowanie na rzecz pokrzywdzonych producentów."
>>>
>>> "Wszyscy artyści to prostytutki"...
>>
>> A może znajdziesz mi coś o solidnym wykształceniu niejakiego Andy
>> Warchol'a?
>
> A ten Warchoł też się skarżył w Tivi, jak to go piratują i jakże cierpi
> on z tego powodu?
Autorytetem był. Lub nie.
3-)
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2012-01-27 20:25:19
Temat: Re: Południowym kucharkom coś z dalekiej północy :)Dnia Fri, 27 Jan 2012 17:19:02 +0100, Aicha napisał(a):
> W dniu 2012-01-27 16:45, XL pisze:
>
>>> A może znajdziesz mi coś o solidnym wykształceniu niejakiego Andy
>>> Warchol'a?
>
> A czy Andy Warhol, spec od sztuki na puszkach z fasolką, mienił się
> obrońcą tych tam...intelektualnych? Raczej sztukę pod mosty i do slumsów
> roznosił.
>
>> Przez h oczywiście, "Warchoł" to jego słowiańskie korzenie 3-)
>
> Raczej nie przez "ł" - skoro pochodził zza naszej południowej granicy (i
> tak wątek wrócił na właściwe tory;)).
Odpowiedniki nazwisk słowiańskich są znane.
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2012-01-27 20:30:13
Temat: Re: Południowym kucharkom coś z dalekiej północy :)Dnia 2012-01-27 21:24, niebożę XL wylazło do ludzi i marudzi:
> Dnia Fri, 27 Jan 2012 17:17:47 +0100, Qrczak napisał(a):
>> Dnia 2012-01-27 16:42, niebożę XL wylazło do ludzi i marudzi:
>>>
>>> A może znajdziesz mi coś o solidnym wykształceniu niejakiego Andy
>>> Warchol'a?
>>
>> A ten Warchoł też się skarżył w Tivi, jak to go piratują i jakże cierpi
>> on z tego powodu?
>
>
> Autorytetem był. Lub nie.
> 3-)
Warchoł? W Usiech mu chyba było całkiem nieźle, ponoć nawet go cenili.
Qra
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2012-01-27 20:36:02
Temat: Re: Południowym kucharkom coś z dalekiej północy :)Dnia Fri, 27 Jan 2012 17:59:40 +0100, Aicha napisał(a):
> W dniu 2012-01-27 17:58, Aicha pisze:
>
>>>>>>>>> XL świeżo po korespondencji z p. Hołdysem 3-)
>>>>>>>>
>>>>>>>> A to też krewny?
>>>>>>>
>>>>>>> Postać POkrewna do tematu ACTA. Widzę, ześ mało zorientowana w
>>>>>>> temacie.
>>>>>>
>>>>>> I co, on stanowi prawo? A i tak go wydawcy wydymają. Korporacje,
>>>>>> znaczy :>
>>>>>
>>>>> Chyba nie oglądałaś programu "u Lisa", gdzie gościem był Hołdys.
>>>>> czyli nie
>>>>> mamy o czym rozmawiać. Myślałam, że większość oglądała.
>>>>
>>>> Ja zawsze w mniejszości ;) Pewnie spałam, bo musiałam rano pójść do
>>>> pracy. Poza tym Hołdys nie jest dla mnie szczególnie wiarygodny jako
>>>> autorytet.
>>>
>>> Nie chodzi o autorytety, tylko o orientację. Nie o seksualną 3-)
>>
>> Swoją drogą to fascynujące - wrzucasz tu wszystkie możliwe spiski, jakie
>> znajdziesz, a tego nie zauważasz. Wybiórcze widzenie czy jak?
>
> A może Ty po prostu nie rozumiesz, o co chodzi tym dziwnym internautom w
> maskach?
To mnie nie obchodzi, pytałabym raczej, o co chodzi zamaskowanym posłom 3-)
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |