Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Pomagac lub nie pomagac?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Pomagac lub nie pomagac?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 34


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2020-07-02 17:56:05

Temat: Re: Pomagac lub nie pomagac?
Od: Kviat szukaj wiadomości tego autora

W dniu 02.07.2020 o 13:42, XL pisze:

>
> Mogę Ci jeszcze opowiedzieć o amerykańskim pomocowym spontanie ze
> szczepieniami dzieci w dżungli kambodżańskiej, gdzie bez merytorycznego
> przedbiegu i przygotowania środowiska wyłapali i zaszczepili wszystkie
> dzieci. Następnego dnia zastali na miejscu górę odcietych rączek -
> przerażeni rodzice ratowali swoje dzieci...

Jak to jest... podajesz przykład skrajnej ciemnoty, która kończy się
przerażającą tragedią, a sama próbujesz jako antyszczepionkowiec szerzyć
ciemnotę u nas.
Wiesz czym to się kończy, sama podałaś przykład, a mimo tego z
premedytacją ciemnotę siejesz. Skąd w waszych prawackich głowach bierze
się taki śmietnik? Jak ty takie skrajne i wykluczające się
przeciwieństwa godzisz w swojej głowie?

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

PS.
Jak przytaczasz takie historyjki, to wypadałoby podać źródło.
Bo znając ciebie, to jest duże prawdopodobieństwo, że to wymyślił jakiś
antyszczepionkowiec, który w zadziwiająco pokrętny sposób ubzdurał
sobie, że to argument przeciwko szczepieniom (a nie przeciwko
ciemnocie...), a ty jak zwykle bezmyślnie to powielasz bez sprawdzenia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2020-07-02 18:25:20

Temat: Re: Pomagac lub nie pomagac?
Od: Kviat szukaj wiadomości tego autora

W dniu 02.07.2020 o 13:09, trybun pisze:
> W dniu 02.07.2020 o 11:44, z...@g...com pisze:
>> Pomaganie ma sens jeśli znasz osobę i jej potrzeby. Pomoc
>> zinstytucjonalizowana ma z pomaganie tyle wspólnego co kościół z wiarą.
>
>
> Ale zdajesz sobie sprawę że to miecz obusieczny? Przecie twoja aktywność
> tak czy inaczej za skutkuje zmniejszoną aktywności powołanych do takich
> spraw instytucji.

Nie za skutkuje. Zgodnie z twoją "logiką" całkowity brak takiej pomocy
powinien spowodować wzrost aktywności tych instytucji. A tak nie jest.
(Spójrz na inicjatywę Owsiaka, wydaje ci się, że gdyby Owsiak nie
zbierał tych pieniędzy, to państwo kupiłoby ten sprzęt szpitalom? Po
prostu w szpitalach byłoby mniej sprzętu. Mniej o ten niekupiony ze
zbiórek.)

Jak zwykle widzisz świat w uproszczony (prostacki wręcz) sposób.

Po pierwsze, nie bierzesz pod uwagę, że nie jest winą ludzi
potrzebujących pomocy, że instytucje do pomocy powołane przez państwo
często dają dupy (jak i samo państwo). Naiwnością jest myślenie, że
przestaną dawać dupy, jak zniknie pomoc pozarządowa.

Istnieją pozarządowe organizacje (ludzie...), które to wiedzą (nie bez
powodu powstały przecież), ale nie mają dopływu budżetowych pieniędzy, a
niektóre formy pomocy wymagają pieniędzy.
Z drugiej strony, są ludzie którzy chcieliby w jakiś sposób pomóc, ale
np. brakuje im kompetencji (tylko idiota uważa, że np.opieka nad starszą
osobą nie wymaga kompetencji), ale za to mają nadwyżkę w kasie, którą
mogą się podzielić nie krzywdząc kogoś (nawet nieświadomie) swoją
niekompetencją w jakiejś sprawie.
Studni gołymi rękami nie wykopiesz, musisz kupić łopatę (albo
wystrugać...). Nie każdy potrafi wystrugać łopatę i wykopać studnię (tak
żeby się nie zawaliła i kogoś nie zasypało). Ale możesz komuś, kto
potrafi wykopać studnię, kupić łopatę.
Jak ty jej nie kupisz, to wcale nie oznacza, że kupi ją jakaś państwowa
instytucja. (Skoro do tej pory nie kupiła...)

Znając ciebie domyślam się, że i tak będziesz miał problemy ze
zrozumieniem tego prostego tekstu, ale specjalnie dla ciebie starałem
się podać przykłady, które zrozumiałby nawet przedszkolak.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2020-07-02 18:31:36

Temat: Re: Pomagac lub nie pomagac?
Od: silvio balconetti <s...@i...invalid> szukaj wiadomości tego autora


>
> Jak to jest... podajesz przykład skrajnej ciemnoty, która kończy się
> przerażającą tragedią, a sama próbujesz jako antyszczepionkowiec szerzyć
> ciemnotę u nas.
> Wiesz czym to się kończy, sama podałaś przykład, a mimo tego z
> premedytacją ciemnotę siejesz. Skąd w waszych prawackich głowach bierze
> się taki śmietnik? Jak ty takie skrajne i wykluczające się
> przeciwieństwa godzisz w swojej głowie?
>
> Powrotu do zdrowia życzę.
> Piotr
>
> PS.
> Jak przytaczasz takie historyjki, to wypadałoby podać źródło.
> Bo znając ciebie, to jest duże prawdopodobieństwo, że to wymyślił jakiś
> antyszczepionkowiec, który w zadziwiająco pokrętny sposób ubzdurał
> sobie, że to argument przeciwko szczepieniom (a nie przeciwko
> ciemnocie...), a ty jak zwykle bezmyślnie to powielasz bez sprawdzenia.
>

Tak to juz z nimi jest. Zle sie czuja jak kogos nie przestrasza.
Widzialem kiedys filmik z kobieta, ktora kiedys wydawala sie rozsadna i
byla prezenterka w TV. Skomentowala akcje wladz miejskich Monachium,
zeby losowo zwrocic sie do mieszkancow o poddanie sie testom, aby
sprawdzic rozpowszechnienie wirusa i ew. odpornosci. Baba krzyczala, ze
grupa wampirow bedzie chodzic po mieszkaniach, pobierac ludziom krew i
wszczepiac jakies czipy.
Nie dotrwalem do konca i nie wiem co z ta krwia mieli oni robic, czy za
tym stal Bill Gates, 5G i inne zle moce? W innym filmie straszy, ze rzad
planuje wprowadzenie dla kazdego digitalnych tozsamosci w celu kontroli
i sledzenia obywateli.

Poza tym znowu szykuja sie nielegalni imigranci, ktorych śle do Bosni
Pakistan (oba rzady podpisaly tajna umowe umowe).

A to moze ślad polski? ;-) Rzady surowo karza obywateli, ktorzy nie
przestrzegaja obowiazkow noszenia masek, ograniczania kontaktow i dystansow.

Jeszcze wiecej pod

https://www.eva-herman.net/
--
saluto
SB dr angelologii apokryficznej

https://pokazywarka.pl/ibq71l/
-------------------------------
New Godwin's law: "as an online discussion grows longer, the probability
of a comparison involving Nazis or Hitler, Jew, Black or Muslim, Bill
Gates or Xi Jinping, Merkel or Macron approaches 1".

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2020-07-03 02:33:28

Temat: Re: Pomagac lub nie pomagac?
Od: Izaura <d...@d...net> szukaj wiadomości tego autora

On 2020-07-02 18:31, silvio balconetti wrote:
>
>>
>> Jak to jest... podajesz przykład skrajnej ciemnoty, która kończy się
>> przerażającą tragedią, a sama próbujesz jako antyszczepionkowiec
>> szerzyć ciemnotę u nas.
>> Wiesz czym to się kończy, sama podałaś przykład, a mimo tego z
>> premedytacją ciemnotę siejesz. Skąd w waszych prawackich głowach
>> bierze się taki śmietnik? Jak ty takie skrajne i wykluczające się
>> przeciwieństwa godzisz w swojej głowie?
>>
>> Powrotu do zdrowia życzę.
>> Piotr
>>
>> PS.
>> Jak przytaczasz takie historyjki, to wypadałoby podać źródło.
>> Bo znając ciebie, to jest duże prawdopodobieństwo, że to wymyślił
>> jakiś antyszczepionkowiec, który w zadziwiająco pokrętny sposób
>> ubzdurał sobie, że to argument przeciwko szczepieniom (a nie przeciwko
>> ciemnocie...), a ty jak zwykle bezmyślnie to powielasz bez sprawdzenia.
>>
>
> Tak to juz z nimi jest. Zle sie czuja jak kogos nie przestrasza.
> Widzialem kiedys filmik z kobieta, ktora kiedys wydawala sie rozsadna i
> byla prezenterka w TV. Skomentowala akcje wladz miejskich Monachium,
> zeby losowo zwrocic sie do mieszkancow o poddanie sie testom, aby
> sprawdzic rozpowszechnienie wirusa i ew. odpornosci. Baba krzyczala, ze
> grupa wampirow bedzie chodzic po mieszkaniach, pobierac ludziom krew i
> wszczepiac jakies czipy.
> Nie dotrwalem do konca i nie wiem co z ta krwia mieli oni robic, czy za
> tym stal Bill Gates, 5G i inne zle moce? W innym filmie straszy, ze rzad
> planuje wprowadzenie dla kazdego digitalnych tozsamosci w celu kontroli
> i sledzenia obywateli.
>
> Poza tym znowu szykuja sie nielegalni imigranci, ktorych śle do Bosni
> Pakistan (oba rzady podpisaly tajna umowe umowe).
>
> A to moze ślad polski? ;-) Rzady surowo karza obywateli, ktorzy nie
> przestrzegaja obowiazkow noszenia masek, ograniczania kontaktow i
> dystansow.
>
> Jeszcze wiecej pod
>
> https://www.eva-herman.net/

//Bosnia, to tradycyjny obszar wplywow RFN, z czasow demontazu starej
Jugoslawii...

--

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2020-07-04 09:08:20

Temat: Re: Pomagac lub nie pomagac?
Od: trybun <L...@j...cb> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 02.07.2020 o 18:25, Kviat pisze:
> W dniu 02.07.2020 o 13:09, trybun pisze:
>> W dniu 02.07.2020 o 11:44, z...@g...com pisze:
>>> Pomaganie ma sens jeśli znasz osobę i jej potrzeby. Pomoc
>>> zinstytucjonalizowana ma z pomaganie tyle wspólnego co kościół z wiarą.
>>
>>
>> Ale zdajesz sobie sprawę że to miecz obusieczny? Przecie twoja
>> aktywność tak czy inaczej za skutkuje zmniejszoną aktywności
>> powołanych do takich spraw instytucji.
>
> Nie za skutkuje. Zgodnie z twoją "logiką" całkowity brak takiej pomocy
> powinien spowodować wzrost aktywności tych instytucji. A tak nie jest.
> (Spójrz na inicjatywę Owsiaka, wydaje ci się, że gdyby Owsiak nie
> zbierał tych pieniędzy, to państwo kupiłoby ten sprzęt szpitalom? Po
> prostu w szpitalach byłoby mniej sprzętu. Mniej o ten niekupiony ze
> zbiórek.)
>
> Jak zwykle widzisz świat w uproszczony (prostacki wręcz) sposób.
>
> Po pierwsze, nie bierzesz pod uwagę, że nie jest winą ludzi
> potrzebujących pomocy, że instytucje do pomocy powołane przez państwo
> często dają dupy (jak i samo państwo). Naiwnością jest myślenie, że
> przestaną dawać dupy, jak zniknie pomoc pozarządowa.
>
> Istnieją pozarządowe organizacje (ludzie...), które to wiedzą (nie bez
> powodu powstały przecież), ale nie mają dopływu budżetowych pieniędzy,
> a niektóre formy pomocy wymagają pieniędzy.
> Z drugiej strony, są ludzie którzy chcieliby w jakiś sposób pomóc, ale
> np. brakuje im kompetencji (tylko idiota uważa, że np.opieka nad
> starszą osobą nie wymaga kompetencji), ale za to mają nadwyżkę w
> kasie, którą mogą się podzielić nie krzywdząc kogoś (nawet
> nieświadomie) swoją niekompetencją w jakiejś sprawie.
> Studni gołymi rękami nie wykopiesz, musisz kupić łopatę (albo
> wystrugać...). Nie każdy potrafi wystrugać łopatę i wykopać studnię
> (tak żeby się nie zawaliła i kogoś nie zasypało). Ale możesz komuś,
> kto potrafi wykopać studnię, kupić łopatę.
> Jak ty jej nie kupisz, to wcale nie oznacza, że kupi ją jakaś
> państwowa instytucja. (Skoro do tej pory nie kupiła...)
>
> Znając ciebie domyślam się, że i tak będziesz miał problemy ze
> zrozumieniem tego prostego tekstu, ale specjalnie dla ciebie starałem
> się podać przykłady, które zrozumiałby nawet przedszkolak.
>
> Powrotu do zdrowia życzę.
> Piotr


Jestem przekonany że żywot reżymu będzie krótszy gdy p. Jurek przestanie
go wspierać swoimi  kroplówkami. Facet tylko pomaga ugruntowywać jawne
q*two. Polacy nie potrzebują kroplówek tylko operacji chirurgicznej
obcinającej przyjęte zwyczaje w których to nie ma kasy na leczenie
dzieciaków a pan minister zdrowia rozbija się wypasiona bryką za kasę
rodziców tych dzieci.  Podobnie sytuacja wygląda w innych rejonach
świata. Wszędzie można znaleźć utrwalaczy q*twa.. i oczywiście ich
bezmyślnych obrońców, takich jak chociażby ty.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2020-07-04 09:08:41

Temat: Re: Pomagac lub nie pomagac?
Od: trybun <L...@j...cb> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 02.07.2020 o 14:41, silvio balconetti pisze:
> Am 02.07.20 um 13:10 schrieb trybun:
>> W dniu 02.07.2020 o 12:04, Sylvio Balconetti pisze:
>>>
>>>>
>>>> W żadnym wypadku nie należy się zabawiać w utrwalacza q*twa. Zabawa
>>>> w filantropa, dobrego wujka nikomu na dobre nie wychodzi. To tak
>>>> jak polski rząd z dopłatami czy ułatwieniami kredytowymi do
>>>> mieszkań, - ich dopłaty/preferencje kredytowe powodują że nigdy ich
>>>> ceny nie mogą spaść. Twoja paczka dla Murzyna w Kenii albo pomoc
>>>> kalece w Austrii sprawia że ludzie powołani do załatwiania takich
>>>> spraw mają coraz cięższe dupy.
>>>>
>>>
>>> To juz kwestia wrazliwosci. Sasiadowi pomagam, bo jest chory i
>>> rodzina go praktycznie odstawila. Codziennie slysze jak krzyczy -
>>> chyba ma halucynacje. Inna sasiadka (nb. z Polski) uwaza, ze
>>> powinien isc do zakladu zamknietego, bo moze byc niebezpieczny. Nie
>>> sadze...
>>> Pisalem juz, ze troche sobie podrozowalem i czesto czulem sie
>>> glupio. Jak nam powiedzial przewodnik w Ekwadorze (syn bylych
>>> kubanskich dygnitarzy pochodzenia austriackiego z niemieckim
>>> paszportem - skomplikowane!), ze dla miejscowych jestesmy gringo i
>>> bogacze, bo zaplacilismy co najmniej 5-6T USD za podroz z Europy.
>>>
>>> A co ma powiedziec mieszkaniec slumsow w RPA lub Ameryce Lacinskiej,
>>> gdzie nie ma drog, wody biezacej i kanalizacji, afrykanskiej wioski,
>>> ktory przy drodze sprzedaje drewno na opal, kilometry idzie z
>>> karnistrami za woda ... Przejezdzalismy taksowka przez osiedle
>>> blaszakow w San Jose/Kostaryka, rozdawalismy kredki i dlugopisy
>>> dzieciom przed szkola, widzielismy dzieciaki w mundurkach idace do
>>> odleglej szkoly, duzy portret JP2 w katedrze w Maputo/Mozambik w
>>> podziekowaniu za pomoc w zakonczeniu wojny domowej ... bezdomnych,
>>> narkomanow i alkoholikow na 100-200 metrowym odcinku Market Street w
>>> San Francisco (poza ta zona sa hotele, sklepy, banki, restauracje -
>>> oaza biedy wsrod bogactwa!). Mieli wszyscy pecha, ze sie urodzili w
>>> niewlasciwym kraju, niewlasciwej rodzinie, niewlasciwym srodowisku,
>>> chodzili lub nie do niewlasciwej szkoly, wyuczyli sie lub nie
>>> niewlasciwego zawodu, natura poskapila sprawnosci?
>>>
>>> https://www.flickr.com/photos/zabajawa/12542772385/i
n/album-72157637527584715/
>>> i inne
>>>
>>> Nie martw sie. Nie przesadzam z tym pomaganiem. Cos tam raz na
>>> miesiac rzuce. Dam cos ulicznym muzykom. Bardzo rzadko zdarzalo mi
>>> sie dac jakims proszacym na ulicy o pomoc (mam latwiej, bo z reguly
>>> jezdze rowerem). A juz nigdy nie daje nic zawodowym zebrakom ze
>>> Wschodu i Balkanow - Cyganom. Raz tylko zaskoczyla mnie kolo dworca
>>> dziewczyna, ze nie odmowilem, ale z reguly mowie, ze nie mam
>>> drobnych lub tylko karty. Itd. itp.
>>
>>
>> Powiedzenie że "dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane" jest
>> najlepszą odpowiedzią na tzw wrażliwość ludzką. Dlaczego nie
>> zgłaszasz do austriackiej opieki społecznej że u sąsiada kalki źle
>> się dzieje a tylko "dajesz mu rybę"? O "dobroczyńcach i
>> filantropach"  typu p Owsiak nawet nie będę pisał. Ile kasy z
>> publicznego grosza idzie na inne cele niż na leczenie dzieciaków bo
>> się p Jurek  na ulicach udziela..
>>
>> Nie przejmuj się światem -  mamy ONZ mamy inne organizacje światowe
>> mające zajmować się takimi problemami,. Tak że gdyby nie kroplówki od
>> różnych fundacji i innych "wrażliwców" to z pewnością popłynęłyby do
>> tych ludzi strumienie/rzeki pomocy z urzędu.
>>
>> I bardzo słuszna postawa -  osobiście nieraz już odprawiłem żebraka
>> wyciągającego rękę po datki "na chleb", czy "leczenie dziecka" a nie
>> odmówiłem takiemu zgłaszającemu zapotrzebowanie na datki na piwo czy
>> pół litra.
>>
> Gwoli wyjasnienia. Austriacki socjal nie ma nic do mojego sasiada,
> gdyz on tutaj mieszka, ma mieszkanie (ojciec kupil) i pewnie w jakims
> zakladzie cos zarabia (w torbach, ktore mu nosilem mial jakies
> skoroszyty). Rodzina tez jest w poblizu, bo samochody maja z miejscowa
> rejestracja.
> Zawodowych zebrakow i naciagaczy z reguly poganiam. Rowniez gonie
> nawraczacy - glownie jehowitow, ale z tymi jest prosta sprawa: maja
> listy mieszkancow i jak im powiesz, ze jestes ateista, to cie
> skreslaja.  Pecha masz jak zechcesz podyskutowac lub ci sie spodobaja
> (czesto wysylaja ladne dziewczyny), to staniesz sie duszyczka do
> odzysku i bedzie sie trudno od nich odczepic. :-)


Ale chyba jako niesamodzielnemu (po ew zakwalifikowaniu) powinna
przysługiwać opieka kogoś kompetentnego?

A tak na marginesie, zastanawiam sie czasem dlaczego ci wszyscy
nawracacze w stylu jehowitów ciągną do niechętnych im ludzi. Ja
natomiast chętnie bym z nimi pogadał, wypytał o wiele spraw, ale oni
jakoś dziwnie omijają mój dom..

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2020-07-04 10:13:22

Temat: Re: Pomagac lub nie pomagac?
Od: z...@g...com szukaj wiadomości tego autora

Bo funkcjonariusze kościoła szukają słuchaczy nie mówców.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2020-07-04 10:29:03

Temat: Re: Pomagac lub nie pomagac?
Od: z...@g...com szukaj wiadomości tego autora

Jeśli działalność charytatywna musi wspierać działalność instytucji to znaczy że
system który powołuje te instytucje zbankrutował.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2020-07-04 12:11:50

Temat: Re: Pomagac lub nie pomagac?
Od: Kviat szukaj wiadomości tego autora

W dniu 04.07.2020 o 09:08, trybun pisze:
> W dniu 02.07.2020 o 18:25, Kviat pisze:
>> W dniu 02.07.2020 o 13:09, trybun pisze:
>>> W dniu 02.07.2020 o 11:44, z...@g...com pisze:
>>>> Pomaganie ma sens jeśli znasz osobę i jej potrzeby. Pomoc
>>>> zinstytucjonalizowana ma z pomaganie tyle wspólnego co kościół z wiarą.
>>>
>>>
>>> Ale zdajesz sobie sprawę że to miecz obusieczny? Przecie twoja
>>> aktywność tak czy inaczej za skutkuje zmniejszoną aktywności
>>> powołanych do takich spraw instytucji.
>>
>> Nie za skutkuje. Zgodnie z twoją "logiką" całkowity brak takiej pomocy
>> powinien spowodować wzrost aktywności tych instytucji. A tak nie jest.
>> (Spójrz na inicjatywę Owsiaka, wydaje ci się, że gdyby Owsiak nie
>> zbierał tych pieniędzy, to państwo kupiłoby ten sprzęt szpitalom? Po
>> prostu w szpitalach byłoby mniej sprzętu. Mniej o ten niekupiony ze
>> zbiórek.)
>>
>> Jak zwykle widzisz świat w uproszczony (prostacki wręcz) sposób.
>>
>> Po pierwsze, nie bierzesz pod uwagę, że nie jest winą ludzi
>> potrzebujących pomocy, że instytucje do pomocy powołane przez państwo
>> często dają dupy (jak i samo państwo). Naiwnością jest myślenie, że
>> przestaną dawać dupy, jak zniknie pomoc pozarządowa.
>>
>> Istnieją pozarządowe organizacje (ludzie...), które to wiedzą (nie bez
>> powodu powstały przecież), ale nie mają dopływu budżetowych pieniędzy,
>> a niektóre formy pomocy wymagają pieniędzy.
>> Z drugiej strony, są ludzie którzy chcieliby w jakiś sposób pomóc, ale
>> np. brakuje im kompetencji (tylko idiota uważa, że np.opieka nad
>> starszą osobą nie wymaga kompetencji), ale za to mają nadwyżkę w
>> kasie, którą mogą się podzielić nie krzywdząc kogoś (nawet
>> nieświadomie) swoją niekompetencją w jakiejś sprawie.
>> Studni gołymi rękami nie wykopiesz, musisz kupić łopatę (albo
>> wystrugać...). Nie każdy potrafi wystrugać łopatę i wykopać studnię
>> (tak żeby się nie zawaliła i kogoś nie zasypało). Ale możesz komuś,
>> kto potrafi wykopać studnię, kupić łopatę.
>> Jak ty jej nie kupisz, to wcale nie oznacza, że kupi ją jakaś
>> państwowa instytucja. (Skoro do tej pory nie kupiła...)
>>
>> Znając ciebie domyślam się, że i tak będziesz miał problemy ze
>> zrozumieniem tego prostego tekstu, ale specjalnie dla ciebie starałem
>> się podać przykłady, które zrozumiałby nawet przedszkolak.
>>
>
> Jestem przekonany że żywot reżymu będzie krótszy gdy p. Jurek przestanie
> go wspierać swoimi  kroplówkami. Facet tylko pomaga ugruntowywać jawne
> q*two. Polacy nie potrzebują kroplówek tylko operacji chirurgicznej
> obcinającej przyjęte zwyczaje w których to nie ma kasy na leczenie
> dzieciaków a pan minister zdrowia rozbija się wypasiona bryką za kasę
> rodziców tych dzieci.  Podobnie sytuacja wygląda w innych rejonach
> świata. Wszędzie można znaleźć utrwalaczy q*twa.. i oczywiście ich
> bezmyślnych obrońców, takich jak chociażby ty.

Jesteś zwykłym kretynem, skoro nie rozumiesz, że te dzieci potrzebują
pomocy teraz natychmiast i nie poczekają ze swoimi problemami, aż spełni
się utopia trybuna, że minister przestanie jeździć limuzyną.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2020-07-04 17:46:24

Temat: Re: Pomagac lub nie pomagac?
Od: gazebo <g...@j...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 01/07/2020 o 22:03, silvio balconetti pisze:
> Case one.
> Mam od paru lat sasiada schizofrenika (?). 20-30 lat mlodszy, 30-50 kg
> ciezszy ode mnie. Austriak. Rodzice kupili mu mieszkanie. Ojciec
> odwiedza go raz na miesiac, dwa. Dawno go nie widzialem. Moze boi sie
> wirusa? Raz w tygodniu lub rzadziej wpada do niego mlodszy brat. Pewnie
> mu sprzata, sprawdza leki, zabiera rzeczy do prania?
> Facet prawie codziennie krzyczy i przeklina glosno. Czasem zdarza sie,
> ze przyjezdza (ma golfa) pod dom i nie znajduje miejsca do parkowania,
> wiec wrzeszczy, klnie i stawia auto na srodku ulicy. Podobnie bywa gdy
> przywozi kilka pak zakupow. Ciezko jest mu sie poruszac, a tym bardziej
> wniesc kilka duzych toreb do domu. Pare razy zobaczylem go i pomoglem.
> Raz zadzwonil do nas i poprosil o pomoc. Dzisiaj tez go spotkalem.
> Toczyl sie powoli do domu i krzyczal. Smierdzial. Pewnie narobil w
> spodnie? Kilka godzin pozniej przyjechal z zakupami. Postawil otwarte
> auto pod domem i wolal za ludzmi, ale nie znalazl pomocy. Narzucilem cos
> na siebie (czytalem i opalalem sie na tarasie) i pomoglem mu znowu. Dwie
> torby, max. 10 kg.
> Helper syndrome?
>
> Case two.
> Dostalem list z prosba o pomoc dla dzieci w III swiecie. Dolaczona byla
> wycinanka, z ktorej zrobic mozna domek oraz dlugopis z notatnikiem.
> Przyszlo tez do mnie pismo z organizacji Oxfam - place im rocznie 72
> euro, a teraz prosza o wiecej, bo w zwiazku z pandemia sytuacja
> szczegolnie w Afryce jest katastrofalna. W Jemenie jest tez wojna, glod,
> cholera, polowa mieszkancow nie ma dostepu do czystej wody i
> sanitariatow, 80% potrzebuje pomoc... Za 20 euro moge pomoc 5-osobowej
> rodzinie w Kenie w dostepie przez rok do wody, za 60 sfinansowac paczki
> z zywnoscia dla 10 rodzin w Indiach, za 195 telefoniczna hotline dla
> kobiet w Jordanii...
> Wysle im 10 euro na dzieci i 20 na biednych w Kenii, Buskina Faso,
> Jordanii i Indiach.
> Helper syndrom?
wybacz, trudno mi sie odniesc, Kenia, nie bylem, jak bedziesz jeszcze
raz kup mi magnes na lodowke, moja ukochana to uwielbia, wrocilem do
kolegi do domu w Polsce, myslalem, ze jeszcze zyje, pozniej mi
wytlumaczono, ze jak go probowalem podniesc nagiego przewieszonego przez
wanne to pomylilem, ze jego posmiertne gazy to oddech, inny kolega,
wspanialy czlowiek, uznal, ze swiat, korporacje, sporo lat temu, uznaly
go za cel, zapomnial, ze schizofrenia wynikla z jego cpania jest
praktycznie postepujaca, a i tak lubilem strzyc mu trawniki i podcinac
drzewa, tak reasumujac nie umiem odpowiedziec na twoje pytanie

--
gazebo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

"Polskie zderzenie cywilizacji"... aka opcja kontynentalna versus atlantycka.
Dlatego głosuję na PiS!
Prawa kampanii: wolno zalac stolycem byle scieki nie POszly w swiat! ;P
Wynik w II turze to kwestia tego czy SŁUŻBY cywilne DOGADAJĄ SIĘ ze służbami wojskowymi ...?
Lista wyznawców.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »