Data: 2003-02-06 00:22:02
Temat: Re: Pomoc w projektowaniu mieszkania
Od: "Blaszak" <b...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Beata" <b...@o...pl> wrote in message
news:b1s7ob$nnc$1@news.onet.pl...
> Mieszkanko bardzo mi się podoba. Gratuluję wyboru.
Nie mow tak. Jakbys zobaczyla jak blisko sa inne bloki,
to zastanawialabys sie powaznie nad jego kupnem...
> Co do planu, to uważam, że świetny pomysł z tymi wnękami w pokojach
> (rewelacja!!!).
Momysl mojego ojca. Przekaze mu :)
> Kuchnia - też chciałam zrobić sobie taki zlew narożny, ale widząc jak to
> zrobiła moja szwagierka, a potem tego żałowała, zrezygnowałam. Za zlewem
> robi się przestrzeń niezagospodarowana, bo tam sie moczy od zmywania.
To niby mozna zmienic, ale w tej kuchni akurat najbardziej
zlew pasuje wlasnie w rogu. A Ty gdzie proponujesz?
> Chociaż skoro planujesz zmywarkę, to zlew tak bardzo nie będzie
> wykorzystywany.
Bedzie. Z ta zmywarka to nie jest do konca tak... Raczej nie bedzie
od razu kupiona. Moze kiedys. Obecnie chodzi tylko o wskazanie
na planie miejsca umieszczenia zmywarki, zeby budowlancy
wiedzieli gdzie umiescic przylacza.
> Nie proponuję też zlewu półtora komory, mam taki i nie wiem szczerze po co
> mi te pół komory. Proponuję taki co ma jedą komorę i takie coś płytkie "do
> ściekania wody" (nie wiem jak to się nazywa).
Hmmm. Taki jest u moich rodzicow. Zazwyczaj nowoczesne tak wlasnie
robia. Nie wiem po co. Rzeczywiscie rzadko sie przydaje.
> I chyba kuchenka nie może stać tak blisko lodówki, bo ciągle gorące
> powietrze będzie tam w nią buchać (na pewno będzie to droższe rozwiązanie,
> będzie non stop pracować). Bym kuchenkę przestawiła bliżej zmywarki i
wtedy
> by się zrobił fajny blacik między lodówką i zlewem, który jest przydatny
> przy codziennym gotowaniu.
Ale ja tu sie kierowalem tym, ze bedzie baaaardzo dlugi blat uzytkowy,
a to jest bardzo fajne :). A z ta bliskoscia lodowki to moze i prawda.
Mozna by ja ustawic tak jak w oryginale, ale wtedy jest tak blisko
sciany, ze trzebaby chyba wstawic tam mini-szafke. Za to wstawiajac
kuchenke w odleglosci wymiarowej szafki od sciany dziesli sie ten
blat na diwie polowki. Nie wiem co lepsze... Jak myslisz?
> Ja zlikwidowałabym drzwi do kuchni i bardziej ją otworzyła na pokój
> (zlikwidowałabym tą ściankę koło drzwi).
> Jeżeli ta zasłonka ma przeszkodzić zapachom, to i tak nic nie da, a sama
> posiadam salon z kuchnią i jestem BARDZO z tego zadowolona.
Zaslonka ma zupelnie inny cel. Cel jest taki, ze jesli w salonie ktos przez
jakis czas bedzie mieszkal (np. jakis gosc) to wypadaloby oddzielic
kuchnie od owczesnej sypialni. Nawet jak nastapi grzeczna podmianka
i gosc bedzie mieszkal w czyjejs sypialni, to ktos jednek bedzie
spal w salonie. Zaslonka to takie bardzo prowizoryczne oddzielenie.
Jak napadne na bank, to zrobie rolety, albo cos takiego.
Bedzie wtedy cos w rodzaju prawdziwje sciany. Powodow
robienia zaslonki moze byc wiele. Co jak ktos przyjdzie w gosci,
a w kuchni nieposprzatane? Wtedy mozna zaslonic zostawiajac
niewielki przejscie do noszenia jedzenia. To takie moje dywagacje :)
Nalezy sobie zostawic mozliwosc ewentyalnego zasloniecie.
Na przyszlosc :)
> Mam wrażenie, że
> i tak z tych drzwi do kuchni nie będziecie korzystać, bo do kuchni
wygodnie
> się wchodzi od strony baru.(a przy okazji można by powiekszyć łazienkę z
> prysznicem).
Lazienke powiekszyc by sie przydalo, ale nie zgodzilbym sie na zlikwidowanie
drzwi do kuchni. W pierwotnym projekcie oczywiscie je zlikwidowalem,
ale po przemysleniach i wielu uwagach znajomych drzwi znowu powstaly.
Tyle, ze po zmniejszeniu drzwi do kuchni z zmienieniu konstrukcji
scianek przy drzwiach z ksztaltu "T" na "I" udalo sie jednak odrobinke
lazienke powiekszyc.
> Łazienki - Pomysł ubikacji i łazienki (właściwie dwóch łazienek) bardzo mi
> się podoba,
A to moj pierwszy i oczywisty pomysl na ktory wpadlem. Do ubikacji
dolozylem kabine prysznicowa, a do lazienki muszle klozetowa.
Dzieki temu uzyskuje dwie pelnowartosciowe lazienki.
Nie ma wtedy mozliwosci, ze ludzie sie kloca o korzystanie :)
> ale nie zmiejszałabym łazienki o ten róg. Na przedpokoju jest
> się przechodniem (a i tak jest duży), a w łazience przyda się kąt na
szafkę
> i więcej przestrzeni.
Przy takim ustawieniu wanny zlikwidowanie tego skosu nic nie da,
bo co najwyzej da sie zrobic glebsza szafke. Ale przy takim rozmiarze
szafki bylaby dziwnei waska i dluga. Bezuzyteczna wrecz. Zrobienie
tego skosu spowodowane bylo tym, ze przedpokoj jest bardzo waski i nie
miesci
sie w nim wymiarowa szafa. Zaproponowalem dluga, plytka szafe na prawie
calej dlugosci, ale dzieki zrobieniu tego skosu mozna bylo chociaz
w rogu zrobic glebsza szafe. Takie moje zdanie. No i przedpokoj
dzieki temu skosowi ma bardzo fajny ksztalt.
> Powodzenia Beata
Bardzo dziekuje za pomoc.
Mam nadzieje, ze jeszcze odpowiesz :)
|