Data: 2005-05-28 07:24:43
Temat: Re: Pomocy! Agrest
Od: "Dirko" <d...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W wiadomości news:236f.0000070d.42980833@newsgate.onet.pl dika
<b...@o...pl> napisał(a):
> Jestem początkujacym ogrodnikiem
> (raczkującym) i już na wstępie mam problem z krzewami agrestów.
> Owoce pokryte są białym nalotem. Nalot można zdrapać nożykiem z
> owocu. Oprócz tego liście maja brązowe plamy. Czy można jakoś te
> krzewy uratować? Może ktoś wie czym je spryskać? Pomóżcie!
>
Hejka. Moim zdaniem szkoda fatygi. Walka z amerykańskim mączniakiem
agrestu jest trudna, żmudna i nieopłacalna. Lepiej wywalić i spalić chore
buszory (jak ja zrobiłem) i kupić i posadzić agrest odmiany odpornej, bo są
takowe. :-)
Pozdrawiam innowacyjnie Ja...cki
|