Pomocy - zadanie z matmy ;-)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 35

11. Data: 2007-03-17 21:30:06

Temat: Re: Pomocy - zadanie z matmy ;-)
Od: "miranka" <a...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

" Nixe" <n...@f...pl> wrote in message news:eth7se$2mh0$1@news.mm.pl...
> Ludziska czy wiecie jak rozwiązać poniższe zadanie z matematyki z klasy
II?
> Głowimy się już 10 minut i moim zdaniem zadanie jest nierozwiązywalne, ale
> może się mylę.
> Kto na ochotnika pomoże? Z góry dziękuję :))
> Oto treść:
>
> "Wpisz znaki: ( ) (nawiasy), +, -, * (mnożenie), : (dzielenie) tak, aby
> wyniki były poprawne.
> W wyrażeniu może być tylko jeden znak każdego działania"
>
> 6 ... 2 ... 2 = 0

6 razy nawias 2 minus 2 zamknąć nawias
anka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2007-03-17 22:07:28

Temat: Re: Pomocy - zadanie z matmy ;-)
Od: " Nixe" <n...@f...pl> szukaj wiadomości tego autora

X-No-Archive:yes
W wiadomości <news:ethmkv$5gp$1@inews.gazeta.pl>
miranka <a...@m...pl> pisze:

> 6 razy nawias 2 minus 2 zamknąć nawias

Już wiem, ale i tak dziękuję za pomoc :)

--
Nixe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2007-03-17 22:13:08

Temat: Re: Pomocy - zadanie z matmy ;-)
Od: Elżbieta <w...@o...peel> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 17 Mar 2007 23:07:28 +0100, Nixe napisał(a):

> Już wiem, ale i tak dziękuję za pomoc :)

A ja właśnie wróciłam z imprezy i się nie załapałam na zadanie ;-)
--
Elżbieta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2007-03-18 06:44:41

Temat: Re: Pomocy - zadanie z matmy ;-)
Od: gazebo <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Paulinka napisał:

>
> Ja jestem genialna w czytaniu instrukcji:) Mi jako dziecko nikt nie
> pomagał, na korepetycje nie chodziłam, ale wiem, że to duży stres, kiedy
> samemu musisz coś zrozumiesz. Chciałabym swoim dzieciom życie ułatwić,
> ale jak czytam Wasze dylematy, to mi jest słabo :)
>

tu nie chodzi o instrukcje czyli tresc zadania, dorosly funkcjonuje na
innym poziomie i nie zawsze jest latwo przestawic sie na poziom
zlozonosci problemu pierwszej klasy :) ja mialem problem z tlumaczeniem
dziecku zasad prostego rownania, inaczej uczy tego pani w klasach
najmlodszych inaczej widze to ja mimo, ze zapis jest ten sam :)

--
Come In Number 51, Your Time Is Up

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2007-03-18 06:46:22

Temat: Re: Pomocy - zadanie z matmy ;-)
Od: gazebo <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Nixe napisał:
> Jednak nie do pobicia są zadania z Kangura - niektórych nawet pięć
> dorosłych osób (w tym dwie po studiach technicznych) nie były w stanie
> rozwiązać ;-) Tzn. na logikę można było odgadnąć rozwiązanie, ale ułożyć
> do tego jakieś równanie czy coś, to już był kanał.

kiedys ulozylem bratanicy rownanie z dwiema niewiadomymi i ze
zdziwieniem dowiedzialem sie od kuzynki nauczycielki jak to powinno
faktycznie wygladac :)

--
Come In Number 51, Your Time Is Up

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2007-03-18 06:47:06

Temat: Re: Pomocy - zadanie z matmy ;-)
Od: gazebo <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Nixe napisał:
>
> My mamy podręcznik "Ja i moja szkoła" do II klasy.
> Generalnie dobry, ale czasem trafią im się dziwne zadanka.

to by sie zgadzalo, moja chodzi do trzeciej

--
Come In Number 51, Your Time Is Up

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2007-03-18 08:04:24

Temat: Re: Pomocy - zadanie z matmy ;-)
Od: "Agnieszka" <a...@z...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik " Nixe" <n...@f...pl> napisał w wiadomości
news:ethls4$1se7$1@news.mm.pl...
>
> Jednak nie do pobicia są zadania z Kangura - niektórych nawet pięć
> dorosłych osób (w tym dwie po studiach technicznych) nie były w stanie
> rozwiązać ;-) Tzn. na logikę można było odgadnąć rozwiązanie, ale ułożyć
> do tego jakieś równanie czy coś, to już był kanał.

Bo to są zadania na logiczne myślenie a nie na układanie równań. Ale podrzuć
jakieś, z którym sobie 5 dorosłych osób nie poradziło. Bardzo jestem
ciekawa.

Agnieszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2007-03-18 11:36:49

Temat: Re: Pomocy - zadanie z matmy ;-)
Od: " Nixe" <n...@f...pl> szukaj wiadomości tego autora

X-No-Archive:yes
W wiadomości <news:45fcddb7$0$13185$f69f905@mamut2.aster.pl>
Agnieszka <a...@z...net> pisze:

> Bo to są zadania na logiczne myślenie a nie na układanie równań.

Ano widzisz, tego nie wiedziałam. Myślałam, że to trzeba "ubrać" w jakieś
zgrabne równania itp.
W ogóle z tym Kangurem to wyszła trochę dziwna sprawa, bo dzieciaki dostały
zadania (z zeszłych lat, do potrenowania) w piątek, a już w następną środę
był konkurs.

> Ale podrzuć jakieś, z którym sobie 5 dorosłych osób nie poradziło.

Nienienie, poradzić to sobie ostatecznie poradziło - metodą prób i błędów
albo za pomocą jakichś rysunków, schematów itp.
Jednym z głupszych było zadanie, gdzie dało się wprawdzie ułożyć równanie,
ale były dwie niewiadome. Kombinacji było kilkanaście (bo małe liczby) i
imho po prostu mnóstwo czasu traciło się właśnie na takie "zgadywanki".

--
Nixe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2007-03-18 12:11:08

Temat: Re: Pomocy - zadanie z matmy ;-)
Od: Elżbieta <w...@o...peel> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 18 Mar 2007 12:36:49 +0100, Nixe napisał(a):

> W ogóle z tym Kangurem to wyszła trochę dziwna sprawa, bo dzieciaki dostały
> zadania (z zeszłych lat, do potrenowania) w piątek, a już w następną środę
> był konkurs.

W księgarniach powinna być książka z zadaniami z Kangura z poprzednich lat
(taka żółta)może się przydać na przyszłość.
--
Elżbieta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2007-03-18 17:13:20

Temat: Re: Pomocy - zadanie z matmy ;-)
Od: "Agnieszka" <a...@z...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik " Nixe" <n...@f...pl> napisał w wiadomości
news:etj88j$1uds$1@news.mm.pl...
> X-No-Archive:yes
> W wiadomości <news:45fcddb7$0$13185$f69f905@mamut2.aster.pl>
> Agnieszka <a...@z...net> pisze:
>
>> Bo to są zadania na logiczne myślenie a nie na układanie równań.
>
> Ano widzisz, tego nie wiedziałam. Myślałam, że to trzeba "ubrać" w jakieś
> zgrabne równania itp.

Ano widzisz, bo ktoś powinien dzieci i rodziców wprowadzić w konwencję
konkursu. A siłą rzeczy jak to jest test wyboru i jakieś 2-3 minuty na
zadania o narastającym stopniu trudności, to nie można wymagać od dzieci
detalicznego uzasadnienia. Zwłaszcza, że naprawdę dużo zadań wymaga takiego
błysku "ja to wiem". Żmudne układanie równań i pisanie odpowiedzi jest dobre
na klasówkach :-)

>
> Nienienie, poradzić to sobie ostatecznie poradziło - metodą prób i błędów
> albo za pomocą jakichś rysunków, schematów itp.
> Jednym z głupszych było zadanie, gdzie dało się wprawdzie ułożyć równanie,
> ale były dwie niewiadome. Kombinacji było kilkanaście (bo małe liczby) i
> imho po prostu mnóstwo czasu traciło się właśnie na takie "zgadywanki".

Czasami zadania są tak ułożone, że łatwiej brać po kolei odpowiedzi i
dopasowywać do treści. Ale jednak większość zadań da się zrobić bez jakiegoś
żmudnego kombinowania ;-)

Agnieszka (aha, mówię na podstawie znanych mi kangurów dla szkół
podstawowych; gimnazjalnych i licealnych jeszcze nie widziałam)