Maria wrote:

> bom miala taki sam problem z takim samym ekspresem.
> Niestety trafil mi sie egzemplarz zupelnie z takimi samymi objawami jak
> Twoj.
> Oddalismy i w sklepie wyprobowalismy ( zabralismy ze soba w tym celu wlasna
> kawe, aby nam znowu nie wcisneli kitu)
> kilka jeszcze egzemplarzy. Wszystkie te wloskie nie parzyly kawy dobrze. Na
> sitku zostawalo blotko a kawa byla taka sobie.
> Zmienilismy typ na Krups, zaparzyl kawe bardzo mocna a fusy na sitku sa
> suche i zbite w twarda mase. Lepiej wg mnie wymien na inny egzemplarz albo
> inny typ. Wyprobuj. Jesli kawa jest dobrze zaparzona, to fusy sa wycisniete
> do sucha.
> Napisz jak Ci poszlo. Hej.

Cóż, wymieniłem go. I nie ukrywam że nie bez problemów; początkowo odesłali
mnie do serwisu.
Nowy ekspres jest znacznie cichszy - wydaje z siebie buczenie, zamiast odgłosu
kruszonych kamieni (jak poprzedni). To co pozostaje na sitku nadal jednak
przypomina błoto.

Niestety, Krupsy są w tej chwili praktycznie nieosiągalne; tylko jakieś resztki
z magazynu, na które wcześniej nie znaleźli się chętni.

W którym sklepie pozwolili Wam wypróbować ekspres przez zaparzenie kawy? Tam
gdzie ja byłem nie pozwalali nawet nalać wody do pojemnika. Pani za ladą by
mnie wyśmiała, gdybym jeszcze zaproponował użycie kawy :-/