Data: 2002-02-01 15:11:50
Temat: Re: Pompa w ekspresie DeLonghi
Od: "Maria" <t...@b...gnet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik mamoc <m...@t...wroclaw.tpsa.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@t...wroclaw.tpsa.pl...
>
> Wszystkie te wloskie nie parzyly kawy dobrze. Na
> > sitku zostawalo blotko a kawa byla taka sobie.
> > Zmienilismy typ na Krups, zaparzyl kawe bardzo mocna a fusy na sitku sa
> > suche i zbite w twarda mase. Lepiej wg mnie wymien na inny egzemplarz
albo
> > inny typ. Wyprobuj. Jesli kawa jest dobrze zaparzona, to fusy sa
wycisniete
> > do sucha.
> > Napisz jak Ci poszlo. Hej.
> > Maria T.
> Mam ekspress DeLonghi i z moich obserwacji wynika ,że to co zostaje na
> sitku zależy od ilości wsypanej kawy:
> jesli wsypię pełno i jeszcze ubiję- po parzeniu jest zbita i sucha ,
> jesli wsypię nieubitą,niepełną na słabszą kawę - zostaje błoto.
> Magda M
---------------------------------------------------
Otoz niestety ten typ tak nie mial. Kawa byla dobrej jakosci, zmielona
swiezo specjalnie do ekspresu cisnieniowego , kupiona w sklepie pt: bodajze
Swiat Kawy czy cos podobnego, ubita calkiem dobrze i efekt jak zapodalam:
blotko i kawa de lura. Chyba jednak byly to jakies wybrakowane sztuki albo
nawet cala partiaa tych ekspresow. Moj chlop to sie smial i pytal sie
kobiety w sklepie "w ktorym miejscu ten ekspres ma to cisnienie 15 bar? Moze
w fabryce?"
W ekspresie KRUPSA nie musisz wcale ubijac kawy, a wrecz pisza aby nie
ubijac, ma cisnienie 8 bar a kawa jest SUPER.
Cieplutko pozdrawiam. Maria T.
|